House of Creed to piękna marka. Znajduje się w pierwszej trójce rynku zapachów niszowych, który jest najszybciej rosnącą częścią rynku perfum jako takiego. Jestem niezwykle podekscytowany tą transakcją. Nie tylko umacnia ona nasze dotychczasowe przywództwo w segmencie luksusowego beauty, ale również widzę ogromny potencjał dla każdej z czterech marek z portfolio Kering.