W ciepłe dni zapomnij o ubraniach ze sztucznych włókien. Postaw na oddychającą bawełnę, len czy jedwab. Ważne, by poszczególne części garderoby nie przylegały mocno do ciała. Im jaśniejsze kolory, tym lepiej – będą skutecznie odbijały promienie słoneczne. Dodatkowy bonus? Ładnie podkreślają skórę lekko muśniętą słońcem.
Woda to podstawa dobrego nawodnienia. Sięgaj po nią regularnie i przez cały dzień, najlepiej małymi łykami. W upały zwiększ ilość spożywanych płynów o ok. 1 litr. Doskonałym źródłem wody są także owoce i warzywa, takie jak arbuz, melon czy zielony ogórek. A gdy chcesz się ochłodzić, możesz napić się… herbaty. Ale niech będzie to zielona herbata w temperaturze pokojowej, która orzeźwi i nawodni organizm.
Tym razem nie chodzi o jej picie. By poczuć ulgę, zmocz bardzo zimną wodą tzw. pulsujące punkty, czyli nadgarstki, wewnętrzne części łokci, kark, pachwiny, kostki i miejsce pod kolanami. Zamiast wody możesz też zastosować chłodne okłady, np. z kompresów jak do opatrywania stłuczeń. W biurze świetnie sprawdzi się woda termalna, którą możesz aplikować na twarzy, dekolt i kark. Warto przechowywać ją w lodówce – spotęguje to uczucie orzeźwienia.
W gorące dni unikaj kofeiny i alkoholu. Mają działanie moczopędne. To wszystko sprawia, że zamiast się nawodnić, jeszcze bardziej odwadniamy organizm. Dodatkowo alkohol rozszerza naczynia krwionośne, co powoduje wahania ciśnienia.
Nawet jeśli nie masz klimatyzacji, możesz o kilka stopni obniżyć temperaturę we własnym domu. Po pierwsze: zasłoń okna – zwłaszcza jeśli wychodzą na południową stronę. Sprawdzą się tu rolety i żaluzje, ale także jasne bawełniane zasłony. Nie otwieraj okien w ciągu dnia, natomiast przewietrz mieszkanie wieczorem. Lekki przeciąg sprawi, że będzie Ci się lepiej spało. Zamelduj też w mieszkaniu nowego lokatora – wiatrak. Jeśli postawisz przy nim miskę z kostkami lodu, powstanie orzeźwiająca mgiełka, która przyniesie ulgę w czasie gorących dni.
Od pracy po godzinach, od gotowania i telewizora. Wszystkie sprzęty podłączone do gniazdka wydzielają ciepło – nawet jeśli są wyłączone. Odłącz od prądu wszystkie urządzenia, których akurat nie używasz. Pozwoli to obniżyć temperaturę powietrza, a jednocześnie zyskasz czas na inne przyjemności, jak…
Po całym dniu chłodny prysznic przyniesie prawdziwe orzeźwienie. Letnia woda natychmiast schłodzi organizm i zapewni uczucie odświeżenia. Woda o niskiej temperaturze nie będzie też powodowała powstawania pary wodnej, która jak wiadomo tworzy ciepło. Warto także postawić na odpowiednie kosmetyki pod prysznic, które zadbają o nasze ciało i świeżość w gorące dni. Polecamy te od marki Sanex z linii Zero% - żele pod prysznic do skóry suchej, normalnej oraz Anti-pollution (chroniący przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych) lub wariant Family z wygodną pompką dozującą odpowiednią ilość płynu – odpowiedni dla wszystkich domowników.
Poczucie komfortu to podstawa dobrego samopoczucia. Dlatego pamiętaj o skutecznej ochronie przed poceniem. Jest to szczególnie ważne w upalne dni. Widoczne plamy potu na ubraniach potrafią odebrać pewność siebie – szczególnie w sytuacjach towarzyskich czy biznesowych. Dlatego do codziennej pielęgnacji warto wybierać tylko sprawdzone i przetestowane dezodoranty.
Na rynku dostępne są trzy warianty: Extra Control z ochroną do 48 godzin, który sprawdza się nawet w wyjątkowych sytuacjach, niepozostawiający śladów na ubraniach Invisible oraz Sensitive - przeznaczony dla skóry wrażliwej. Ich formuły zawierają starannie dobrane składniki, wyeliminowane zostały sole aluminium oraz alkohol etylowy, a formuła potrójnego działania powstrzymuje i minimalizuje tworzenie się nieprzyjemnych zapachów. Dezodoranty marki Sanex to 0% soli aluminium, 0% alkoholu etylowego, 0% nieprzyjemnych zapachów, a także 0% nieestetycznych śladów na ubraniach. Co więcej, linia Zero% dba nie tylko o naszą skórę, ale także troszczy się o planetę.