Co ciekawe - wiodące składniki poszczególnych linii Sylveco dla odbiorców z wielu rynków są… intrygującą egzotyką. Świat znudził się już nieco masłem shea czy olejkiem arganowym. Brzoza, rokitnik, len – te składniki na tle światowej konkurencji są po prostu świeże i unikalne. Mieliśmy klienta z Izralea, którego zachwyciła właśnie linia z rokitnikiem i gotów był na naprawdę duże zamówienia. Warto więc korzystać z tego, co polskie z natury. Wyróżnić możemy się wieloma składnikami, których inni nie mają – w tym tkwi nasza siła.opr. Lidia Lewandowska, Wirtualne Kosmetyki