W Laboratory Pharmacology and Toxicology (LPT) pod Hamburgiem wszczęto kontrolę
Zdjęcia są porażające. Nic dziwnego, że w sieci zawrzało. Na tapetę znów wrócił temat, jak tego typu informacje, w których znów wymieniana jest branża kosmetyczna, mają się do prawnego zakazu testów kosmetyków na zwierzętach? Zdaniem Ewy Starzyk, dyrektor ds. naukowych Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego, te testy nie mogły być przeprowadzane na rzecz firm kosmetycznych, a gdyby okazało się, że tak jednak było, oznaczałoby, że doszło do złamania prawa i powinno być to zgłoszone organom ścigania.
Przedstawiamy zatem merytoryczny materiał opracowany przez Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego dotyczący prawnych regulacji testów produktów kosmetycznych. Nie przesądzamy w żadnym razie, czy w hamburskim laboratorium doszło do złamania prawa - mamy nadzieję, że zostanie to dokładnie wyjaśnione przez powołane do tego instytucje.
W Unii Europejskiej od 11 marca 2013 obowiązuje całkowity zakaz testowania kosmetyków i ich składników na zwierzętach oraz sprzedaży kosmetyków, które były w ten sposób badane.
Wciąż nie opracowano kluczowych alternatywnych metod badawczych zastępujących wykorzystanie zwierząt – pozwalających na ocenę szkodliwego wpływu substancji na cały organizm – tzw. badania toksyczności systemowej, właściwości rakotwórczych i wpływu na rozrodczość.
Łączne dotychczasowe wydatki bezpośrednie poniesione w Unii Europejskiej na rozwój AAT wynoszą 97 mln EUR. Z tego sektor kosmetyczny wyłożył 42 mln EUR, zaś Komisja Europejska - 55 mln EUR.
Liczba zwierząt wykorzystywanych na potrzeby oceny bezpieczeństwa składników kosmetyków to zgodnie z raportami Komisji Europejskiej 1818 zwierząt w 2007 roku i 1510 zwierząt w 2008. Stanowiło to wówczas 0,012% wszystkich zwierząt wykorzystywanych do badań w UE. Było to więc bardzo mało w porównaniu z badaniami prowadzonymi przez inne sektory.
Każdy kosmetyk, który trafia do obrotu w Unii Europejskiej, przechodzi bardzo rygorystyczną ocenę bezpieczeństwa – jest to przede wszystkim bardzo szczegółowa ocena istniejących toksykologicznych dotyczących składników. Większość z tych danych to historyczne dane pochodzące z badań na zwierzętach. Bez takich danych w tej chwili nie byłoby możliwe wprowadzenie legalnego i bezpiecznego kosmetyku do obrotu na rynku unijnym.
Zakaz testowania produktów kosmetycznych na zwierzętach wprowadzany jest sukcesywnie przez kolejne kraje. Wprowadzono go już poza Unią Europejską m.in. w Izraelu, Indiach, Norwegii, Turcji, Nowej Zelandii i Tajwanie. Łącznie zakaz testowania na zwierzętach obowiązuje już w około 40 krajach.
Liczba zwierząt uratowanych w wyniku zakazu testów produktów kosmetycznych i składników na zwierzętach nie jest znacząca. Aby znacząco poprawić dobrostan zwierząt, niezbędne jest podejście bardziej globalne, obejmujące wszystkie rynki i różne obszary badań.
W Unii Europejskiej obowiązuje całkowity zakaz testowania kosmetyków i ich składników na zwierzętach oraz sprzedaży kosmetyków, które były w ten sposób badane. Zakaz obowiązuje bez względu na miejsce wykonania testów. Niedozwolone jest też wprowadzanie do obrotu kosmetyków zawierających składniki testowane na zwierzętach przez danego producenta, w celu opracowania produktu lub wykonania oceny bezpieczeństwa tego produktu.
Harmonogram wycofywania badań na zwierzętach wprowadzony przez Komisję Europejską był następujący:
W 2003 roku, kiedy został wprowadzony zakaz testów na zwierzętach w odniesieniu do kosmetyków (produktów gotowych) wydawało się, że do 2013 roku wszystkie metody alternatywne zostaną opracowane. Wtedy wszedł w życie zakaz stosowania w kosmetykach substancji testowanych na zwierzętach.
Mimo znaczących nakładów przeznaczanych na ten cel, wiele kluczowych metod badawczych wciąż nie jest dostępnych jako metody alternatywne całkowicie zastępujące wykorzystanie zwierząt. Zdecydowanie jednak w ostatniej dekadzie dokonał się znaczący rozwój metod alternatywnych. Jakie metody nie zostały dotychczas opracowane? Przede wszystkim metody badania szkodliwego wpływu substancji na cały organizm – tzw. badania toksyczności systemowej. Sektor kosmetyczny ocenia, że do 2020 roku na pewno nie zostaną opracowane metody oceny właściwości rakotwórczych, szkodliwego wpływu na rozrodczość i toksyczności podprzewlekłej i przewlekłej.
Czy istnieją substancje, które nigdy w historii nie zostały zbadane na zwierzętach? Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że 100% istniejących substancji zostało kiedyś w historii co najmniej raz przetestowanych na zwierzętach. Jeśli substancja chemiczna nie została nigdy w historii przebadana na zwierzętach możemy powiedzieć, że nic nie wiemy o jej bezpieczeństwie. Byłaby to substancja zagrażająca zdrowiu ludzi. Historycznie wszystkie metody badań toksykologicznych były badaniami na zwierzętach. Większość istniejących substancji stosowana jest jednocześnie w różnych produktach (kosmetyk, lek, produkt biobójczy). Jeśli substancja jest stosowana w produktach kosmetycznych i jednocześnie np. w produktach leczniczych, oznacza to, że musiała zostać przebadana na zwierzętach – bo tego wymaga prawo chemiczne i prawo dotyczące produktów leczniczych.
Unia Europejska jest promotorem wielu zmian regulacyjnych na świecie. Ograniczenia dotyczące emisji dwutlenku węgla, odpadów plastikowych czy testów na zwierzętach zostały najpierw wprowadzone właśnie w Unii. Liczymy, że dzięki naśladowaniu dobrych praktyk, regulacje te zostaną wprowadzone także w innych rejonach świata. Prawo unijne zabrania badania na zwierzętach kosmetyków – produktów gotowych oraz składników. Zabrania również wprowadzania do obrotu kosmetyków, które były testowane na zwierzętach – w celu wprowadzenia ich do obrotu. Natomiast w niektórych regionach świata wciąż wymagane są testy na zwierzętach zarówno kosmetyków, jak i składników kosmetyków, aby wprowadzić kosmetyk do obrotu. Są to np. Chiny, gdzie nie są akceptowane istniejące już metody alternatywne oraz ocena produktów gotowych na podstawie oceny ryzyka, bez prowadzenia badań na zwierzętach.
Zakaz testowania produktów kosmetycznych na zwierzętach wprowadzany jest sukcesywnie przez kolejne kraje. Wprowadzono go już poza Unią Europejską m.in. w Izraelu, Indiach, Norwegii, Turcji, Nowej Zelandii i Tajwanie. Łącznie zakaz testowania na zwierzętach obowiązuje już w około 40 krajach. Jest to niewątpliwy sukces podejścia unijnego. Promowanie akceptacji metod alternatywnych może ułatwić wdrożenie globalnego zakazu testów na zwierzętach.
Cały raport Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego do pobrania - TUTAJ.