Bardzo aktywny, stawiający przed producentami nowe wyzwania. Duża dynamika rynku oraz rosnące wymagania konsumentów ustawiły poprzeczkę wysoko. Musieliśmy wykazać się otwartością na potrzeby klienta i innowacyjnością. Sporym wyzwaniem było również sprostanie nowym mediom i technologiom, które mają duży wpływ na branżę kosmetyczną, w szczególności na komunikację marketingową.
Był to przede wszystkim czas konsolidacji dwóch firm. W 2019 roku podpisaliśmy umowę zakupu 100 proc. udziałów w spółce L’biotica będącej producentem kosmetyków o silnej pozycji na rynku aptecznym (m.in. pielęgnacja włosów Biovax i kultowe już maski na tkaninie). L’biotica jest odtąd częścią Grupy Kapitałowej OCEANIC.
Naszym celem jest umacnianie pozycji na rodzimym rynku kosmetycznym oraz zwiększenie konkurencyjności możliwe dzięki wykorzystaniu efektu synergii oraz mocnych stron obu spółek (OCEANIC i L’biotica). Chcemy również umacniać pozycję na rynkach eksportowych.
Aktualnie asortyment Oceanic jest dostępny w niemal 50 państwach, na 4 kontynentach. Powodem do dumy jest dla nas obecność na niezwykle wymagającym rynku japońskich, bardzo specyficznych rynkach arabskich i trudnym rynku niemieckim.
Mamy zamiar pogłębić aktywności biznesowe w krajach UE oraz na Dalekim i Bliskim Wschodzie – rynkach, gdzie triumfuje odżywka do rzęs Long4Lashes. Będziemy pracować nad tym, by jej sukces powtórzyły inne marki z portfolio.
Intensywnie pracujemy również nad nową ofertą produktów w trzech równoległych segmentach – kosmetyki pielęgnacyjne, kosmetyki kolorowe i dermokosmetyki.
Z pewnością rosnąca świadomość konsumencka, która zwiększyła zainteresowanie produktami o dobrej, przejrzystej recepturze, pochodzącymi z etycznych źródeł. Tendencja ta przekłada się na minimalizm, zgodnie z którym konsument sięga po kosmetyki o prostym i krótkim składzie, ale skoncentrowanej dawce skutecznych składników aktywnych. Umocnił się również zielony trend oraz boom na kosmetyki naturalne i wegańskie, tworzone z poszanowaniem środowiska naturalnego. Chęć ograniczenia zużycia plastiku sprawiła, że konsumenci stawiają na kosmetyki w szklanych opakowaniach. Pojawia się dużo produktów w opakowaniach nadających się do recyklingu lub biodegradowalnych.
W trend less waste i zero waste wpisuje się także coraz śmielsze korzystanie z lokalnych produktów – Polaków nie trzeba przekonywać do jakości rodzimych kosmetyków.
Chętnie wybierają te naturalne, organiczne, ekologiczne. Popularnością cieszą się również polskie kosmetyki kolorowe czy kosmetyki dla mężczyzn. Ponadto, był to z pewnością rok K-Beauty (koreańskiego piękna) i J-Beauty – jego japońskiego odpowiednika. Swą obecność zaznaczyła również idea „dirt beauty” inspirowana naturą i opierająca składy kosmetyków na darach ziemi: glinkach, węglu, popiele, algach.
Jestem przekonana, że w centrum zainteresowania pozostanie troska o środowisko naturalne, która ugruntuje pozycję kosmetyków wegańskich i ekologicznych.
Myślę, że równolegle będzie rozwijał się nurt minimalistyczny, zgodnie z którym wieloetapowe i skomplikowane rytuały pielęgnacyjne zostaną wyparte przez kosmetyki o prostym, przejrzystym składzie.
Stosowanie mniejszej liczby produktów przełoży się na wybór tych o skutecznym, ukierunkowanym działaniu i wysokich stężeniach substancji aktywnych.
Odnaleźć się w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości i błyskawicznie reagować na potrzeby konsumenta. Sprostać trendom rynkowym, potrafiąc je dostosować do specyfiki swojego produktu.
Utrzymania tempa wzrostu, kolejnych innowacyjnych produktów i dobrej passy na rynkach zagranicznych.