Boom na kosmetyki wegańskie to kolejna odsłona zainteresowania rynku naturalnością i botanicznym pochodzeniem składników aktywnych. Marki kosmetyczne już od jakiegoś czasu obserwują zdecydowane przenikanie naszych codziennych zachowań do rytuałów pielęgnacyjnych, dlatego tworząc nowe produkty, silnie inspirują się zdrowym stylem życia, jaki prowadzi coraz większa grupa konsumentów. Aktywność, a przede wszystkim dieta wspomagająca utrzymanie skóry i ciała w dobrej kondycji i zdrowiu, to aktualnie jeden z najsilniejszych trendów kosmetycznych zwany „foodie beauty”, przekładający się na niezwykle duże zainteresowanie pielęgnacyjnym działaniem warzyw, owoców, zbóż czy ziół. Składniki te cenione są przede wszystkim za bogactwo witamin, minerałów, właściwości odżywcze, a szczególnie antyoksydacyjne.
Wegańska linia Bielenda VEGE DETOX to idealny przykład wykorzystania ekstraktów i olejów z najlepszych superfoods takich jak jarmuż, brokuł, dynia czy burak, które tworzą niezwykle wartościowy pielęgnacyjny „koktajl” dla cery wymagającej intensywnego detoksu, odświeżenia, nawilżenia i rozświetlenia. To prawdziwy zastrzyk pozytywnej energii, wspomagający skórę w codziennej walce o promienny młody wygląd.
Kosmetyki posiadają certyfikat „Viva! Dla Wegetarian i Wegan”, który potwierdza że nie zawierają żadnych składników odzwierzęcych (nie użyto ich także w procesie produkcyjnym), jak również nie są testowane na zwierzętach i nie zawierają oleju palmowego.
.jpg)
.jpg)
-1.jpg)
