Zmiana, nieprzewidywalność, umiejętność adaptacji.
Finansowe cele – z uwagi na niesprzyjające otoczenie rynkowe – udało nam się osiągnąć tylko częściowo. Natomiast tym, co zaprocentuje z pewnością w przyszłości, jest znaczące udoskonalenie procesów operacyjnych.
Spośród naszych kategorii najmocniej ucierpiała stylizacja włosów. Zmiana trybu życia, pozostawanie w domach i ograniczenie interakcji społecznych przyniosły dwucyfrowy spadek konsumpcji.
Odpowiedz jest prosta – przede wszystkim to dobra współpraca w zespole oraz szybkość i elastyczność działania w odpowiedzi na zmieniające się okoliczności.
Ambicja, szybkość działania i dobra współpraca.
Tworzenie zrównoważonej wartości dla naszych konsumentów i partnerów.
Wygląda na to, że z uwagi na rzadsze relacje społeczne konsumenci dbają o siebie dzisiaj trochę jakby mniej – na pewno o wygląd zewnętrzny, co pokazuje skurczenie się kategorii produktów do stylizacji włosów. Ale obserwujemy także spadek sprzedaży dezodorantów. Jestem przekonany, że gdy wrócimy do normalnego trybu życia, ten trend się odwróci. Innym trendem, który z pewnością zostanie z nami na dobre, jest coraz większa dbałość o zdrowe jedzenie, zrównoważony tryb życia i higienę. I wreszcie obserwujemy gwałtowny wzrost cyfrowych interakcji i popularności usług e-commerce. Świat sprzed pandemii już nie wróci, a wspomniane zjawiska będą się nasilać.
Przewiduję obecnie dwa różne trendy, które będą dotyczyć dwóch osobnych grup konsumentów. Konsumenci, których dochody nie ucierpią w wyniku pandemii, będą poszukiwać produktów naturalnych, przyjaznych dla środowiska, o zrównoważonych formułach. Konsumenci, których recesja dotknie mocno, wybiorą produkty, które znają i którym ufają, dostępne cenowo.
Nieprzewidywalność, która odbije się negatywnie na łańcuchu dostaw i planowaniu długofalowej współpracy z partnerami biznesowymi.
Zdrowia oraz odporności.