Zamożni Polacy kupują, uciekając przed inflacją

Zamożni Polacy kupują, uciekając przed inflacją

Powiększa się grono polskich konsumentów dóbr luksusowych, czyli osób o zarobkach przekraczających 50 tys. zł miesięcznie - wynika z raportu KPMG.

Rynek dóbr luksusowych w Polsce osiągnął z kolei wartość blisko 30 mld złotych. Najbogatsi Polacy, chcąc uchronić kapitał przed inflacją, kupują głównie nieruchomości, samochody i luksusową biżuterię.

Jak czytamy w raporcie KPMG "Rynek dóbr luksusowych. Luksus w dobie zrównoważonego rozwoju", pandemia COVID-19 nie zatrzymała wzrostu liczby osób zamożnych oraz bogatych, które są kluczowymi odbiorcami rynku dóbr luksusowych. "W 2020 r. mieszkało 284 tys. osób zamożnych o dochodach powyżej 20 tys. zł miesięcznie – o 7 proc. więcej niż w 2019 r. Ich łączne dochody były wyższe o 15,1 proc. rok do roku (rdr) i wyniosły 201 mld złotych" - podano.

Z kolei liczba osób bogatych, o dochodach brutto przekraczających 50 tys. zł miesięcznie, wzrosła o 11,6 proc. - do 77,1 tys. "Przeciętne zarobki w tej grupie wyniosły prawie 134 tys. zł miesięcznie, co oznacza, że dochody osób bogatych rozliczających się w Polsce w całym 2020 r. wyniosły 124 mld zł i były o 20 proc. wyższe niż w 2019 r." - napisali autorzy raportu.

Blisko 150 tys. Polaków dysponuje majątkiem netto przekraczającym 1 mln dolarów.

Na koniec 2020 roku Polskę zamieszkiwało ponad 149 tys. osób zaliczanych do grupy HNWI (ang. high net worth individuals), których majątek netto wynosi minimum 1 mln dolarów. Tylko w okresie od roku 2019 do 2020 liczba HNWI w Polsce zwiększyła się o 14,6 tys. osób. Ponad 91% milionerów w Polsce dysponuje majątkiem w przedziale 1-5 mln dolarów. Polska w bezwzględnej liczbie HNWI wyprzedza takie kraje jak Portugalia, Finlandia, Grecja oraz Czechy. W czołówce państw europejskich z największą liczbą HNWI po raz pierwszy Niemcy z liczbą ponad 2,9 mln HNWI wyprzedziły Wielką Brytanię oraz Francję (po 2,5 mln).!

Andrzej Marczak, szef zespołu PIT w KPMG w Polsce, wyjaśnił, że 2021 r. upłynął pod znakiem rekordowej inflacji. - Choć osoby zamożne i bogate są dotknięte inflacją w mniejszym stopniu niż reszta Polaków, ma ona przełożenie na decyzje zakupowe także tej grupy. Jednym z bezpośrednich efektów inflacji jest zwiększone zainteresowanie dobrami luksusowymi jako lokatą kapitału czy też inwestycją. Jest to szczególnie widoczne w kategoriach takich jak nieruchomości, samochody czy luksusowa biżuteria - podkreślił.

Odbudowa po pandemii

Z raportu wynika, że po załamaniu sprzedaży w 2020 r., kolejny rok był czasem odbudowy na rynku dóbr luksusowych. W 2021 roku cały rynek był warty w Polsce prawie 30 mld zł.

Tomasz Wiśniewski, szef zespołu wycen w KPMG w Polsce, przyznał, że branża luksusowa powoli odbudowuje przychody do poziomów sprzed pandemii. - Jak na razie tylko segment samochodów marek premium i luksusowych przekroczył poziom z 2019 r. Oprócz branży motoryzacyjnej najlepiej radzi sobie segment alkoholi, którego wartość w 2021 r. wyniosła 1,2 mld złotych i który prawdopodobnie już w 2022 r. osiągnie wartość sprzedaży sprzed załamania rynku - zaznaczył.

Dodał, że w znacznie gorszej sytuacji znajduje się segment luksusowych hoteli i SPA, który najboleśniej doświadczył obostrzeń w szczycie pandemii, a choć miniony rok przyniósł wzrost, przed branżą jeszcze długa droga do odrobienia strat. - Wszelkie przewidywania o przyszłości obarczone są dozą ryzyka przede wszystkim ze względu na sytuację w Ukrainie, ogólną sytuację gospodarczą, a także ewentualną możliwością ponownego wprowadzenia obostrzeń w gospodarce, jeśli sytuacja epidemiczna w Polsce się pogorszy - mówił.

Henryk Orfinger, przewodniczący rady nadzorczej Dr Irena Eris S.A. sytuację hotelowej części swojego biznesu postrzega jednak optymistycznie. - Rok 2021 rozpoczęliśmy okresem lockdownu w świecie hotelowym. Jednak podczas rozluźnienia restrykcji „covidowych”, wszystkie trzy Hotele SPA Dr Irena Eris stały się beneficjentami „domestic luxury” – nowego nurtu, który pojawił się w pandemii, i który wciąż trwa, polegającego na tym, że więcej wydajemy na lokalne restauracje czy też hotele. W tym czasie postawiliśmy przede wszystkim na bezpieczeństwo gości. Okres „post pandemiczny” jest znakomitym czasem dla naszych hoteli. Po pierwsze dlatego, że wielu gości, którzy nie chcą wyjeżdżać poza granice, a oczekują dobrego jakościowo wypoczynku połączonego z doskonałą obsługą, wraca do nas. Po drugie pandemia uruchomiła silną potrzebę powrotu do natury i przebywania na łonie przyrody. Wszystkie Hotele SPA Dr Irena Eris są położone w ścisłej bliskości lasów, a jednocześnie są architektonicznie idealnie wpisane w krajobraz. Pandemia przyspieszyła również rozwój w kontekście nowych technologii – nastąpił ogromny wzrost zainteresowania naszą ofertą za pośrednictwem urządzeń mobilnych, jednak nie wpłynęło to istotnie na rezerwacje. Gość, który traktuje luksusowe doświadczenie jako priorytet, mający specjalne wymagania i wymagający szczególnego traktowania, wciąż wybiera kontakt bezpośredni. Od początku istnienia naszych obiektów zależało nam, aby były to hotele harmonizujące z otoczeniem, w którym są zlokalizowane. Taki zrównoważony rozwój od zawsze był dla nas jedną z bardziej istotnych kwestii. Współgramy nie tylko z naturą, ale także z lokalnymi społecznościami – restauracje w naszych hotelach bazują na lokalnych produktach, dzięki czemu wspieramy także lokalnych dostawców i producentów - mówi.

Kosmetyki na plusie

W 2020 roku na rynku luksusowych kosmetyków i perfum wartość sprzedaży spadła o 12,5% r/r. Wynik ten był jednak lepszy niż pierwotne przewidywania, a w kontekście głębokich spadków w pozostałych branżach skierowanych do osób zamożnych, można go traktować, jako łagodny. W 2021 roku wzrastająca sprzedaż znacząco przekroczyła prognozy, a wartość rynku osiągnęła 1,1 mld zł. Niemniej, poziom sprzed kryzysu zostanie osiągnięty dopiero w 2023 lub 2024 roku. Szacuje się, że w ciągu najbliższych pięciu lat luksusowe perfumy wciąż pozostaną niekwestionowanym liderem w segmencie odpowiadającym za większość przychodów. Jednakże ich rozwój znacząco spowolni do średniorocznego wzrostu na poziomie 1% w latach 2021-2026. W tym samym okresie wyraźnie będzie rosła wartość kategorii kosmetyków do pielęgnacji ciała (średnio o 6,6% r/r), a jej udział w segmencie może powiększyć się z obecnych 18,3% do 22,5%.

Aktualny udział poszczególnych kategorii w rynku luksusowych kosmetyków i perfum:
54,3% - perfumy
18,3% - produkty do pielęgnacji
13,7% - kosmetyki do makijażu
13,7% - inne

Niezmiennie największymi rynkami kosmetyków luksusowych w Europie pozostają Wielka Brytania i Francja. Największą odporność na kryzys związany z pandemią wykazał natomiast rynek szwajcarski, którego wartość na koniec 2021 roku już niemal wróciła do stanu z 2019 roku – była mniejsza o niespełna 1%. Tamtejszy rynek jeszcze wyraźniej zdominowany jest przez luksusowe kosmetyki kolorowe, które stanowią 71% wartości segmentu.

Kondycję sektora kosmetyków luksusowych dla KPMG skomentowała Joanna Łodygowska, szef działu komunikacji Dr Irena Eris S.A.: - Rynek kosmetyczny, a w szczególności rynek kosmetyków luksusowych i premium jest rynkiem z bardzo dobrymi prognozami na wzrosty. Wciąż świetnie radzą sobie marki, które aktywnie działają w e-commerce. I nadal można zauważyć potencjał do rozwoju w tym kanale. Marka Dr Irena Eris niezmiennie wprowadza wiele udogodnień, odpowiadających na oczekiwania nowych grup klientów, którzy traktują luksusowe doświadczenia jako priorytet. Podobnie mocno rozwija się nasza aktywność eksportowa zarówno na nowych rynkach, jak i tych, na których jesteśmy obecni od jakiegoś czasu, np. we Włoszech, gdzie marka Dr Irena Eris pojawiła się w kolejnych lokalizacjach luksusowego Rinascente, uznawanego za jeden z najbardziej prestiżowych domów towarowych na świecie. Ponadto Internet i nowe technologie mocno zmieniają obraz współczesnego luksusu. Czasy pandemii nauczyły dużą część konsumentów kupować on-line i ta nauka stała się codziennym doświadczeniem. Dzisiaj dla konsumenta, któremu zależy na doskonałej ofercie coraz ważniejsza jest wygoda kontaktu za pośrednictwem smartfona. Dla nas jest to także zobowiązanie, aby niezmiennie w każdym punkcie zetknięcia konsumenta z marką, poczynając od komunikacji, przez obsługę, po zastosowane składniki reprezentować najwyższą jakość. W świecie powszechnie funkcjonującego marketingu rekomendacji online jest to szczególnie istotne.

52% firm z polskiej branży luksusowej posiada strategię ESG (ang. Environmental, Social and Governance)

Ponad połowa (58%) badanych firm z branży dóbr luksusowych deklaruje, że przykłada dużą lub bardzo dużą wagę do zagadnień ESG, a blisko jedna trzecia twierdzi, że umiarkowaną wagę. Co więcej, zdecydowana większość respondentów stwierdza, że zrównoważony charakter dobra luksusowego może zdecydowanie (36%) lub umiarkowanym w stopniu (48%) poprawić jego poziom prestiżu. Wśród najważniejszych czynników wpływających na uwzględnianie aspektów ESG w działalności firmy, przedstawiciele branży dóbr luksusowych wskazują głównie na oczekiwania ze strony klientów oraz systemowe regulacje formalnoprawne (po 36% wskazań). Oczekiwania ze strony inwestorów mają kluczowe znaczenie dla co dziesiątej firmy. Więcej, bo 18% respondentów odczuwa największą presję w tej kwestii ze strony swoich obecnych i przyszłych pracowników. Pomimo tak wyraźnego deklarowanego zainteresowania kwestiami ESG oraz dostrzegania potencjału zrównoważonego rozwoju w poprawienie prestiżu dobra luksusowego, niewiele więcej niż połowa firm biorących udział w badaniu posiada opracowaną strategię ESG.

- Oczekiwania od marek i produktów luksusowych są zawsze wyższe niż od pozostałych. Obecnie nie mówimy już tylko o oczekiwaniach względem jakości, ale również o kwestiach ekologicznych i społecznych. Klientów tego rynku stać na zapłacenie za „dodatkową wartość”, a firmy mają większe pole do popisu, będąc trendsetterem w zakresie wysokojakościowych, zrównoważonych rozwiązań - mówi Przemysław Oczyp, Partner Associate w Dziale Doradztwa Biznesowego/ESG w KPMG w Polsce.

W kwestiach środowiskowych firmy z branży luksusowej przykładają największą wagę do tzw. śladu węglowego, na które wskazało 65% uczestników badania. Jednak zaledwie 26% firm działających w segmencie luksusowym zamierza osiągnąć zerową emisję netto gazów cieplarnianych do roku 2030 lub wcześniej. 39% firm nie ma określonej daty, a kolejne 26% firm, zadeklarowało, że nie posiada takich planów. Z kolei wśród najważniejszych aspektów społecznych uczestnicy badania wskazali działalność charytatywną oraz kwestie związane z dbaniem o pracowników – wzrost satysfakcji i zaangażowania pracowników oraz inkluzywność – otwartość w zatrudnieniu. W przypadku ładu korporacyjnego większość organizacji wskazuje na obszar przejrzystości podatkowej oraz na kwestie zapewnienia różnorodności w zarządach i radach nadzorczych.

Dane pochodzą z raportu KPMG „Rynek dóbr luksusowych w Polsce. Luksus w dobie zrównoważonego rozwoju”, opublikowanego 29 czerwca 2022
fot. unsplash.com
# Raporty tematyczne
 reklama