Anna Rolf-Smuniewska, dyrektor marketingu Tenex: Bardzo się cieszę, że w tym roku targi w Bolonii wypadają świetnie dla naszej firmy. Zainteresowanie ofertą jest bardziej niż satysfakcjonujące. Na naszym stoisku te dwa stoliki, którymi dysponujemy, są cały czas zajęte(!), a cała piątka reprezentantów naszej firmy intensywnie pracuje. Czujemy zmęczenie, ale to takie zmęczenie, jakie lubię najbardziej. Widać, że to, co tworzymy, podoba się nie tylko Polkom i Polakom, ale znajduje miejsca na półkach w najbardziej egzotycznych dla nas miejscach.
Absolutnym hitem jest w naszej ofercie Intensywny wypełniacz zmarszczek. Trend anti-aging jak widać ma się świetnie, a ten innowacyjny produkt, który zresztą przykuwa uwagę samym swoim wyglądem, wpisuje się w aktualne zapotrzebowania konsumentów. Mamy też kosmetyki na bazie śluzu ze ślimaka, o działaniu wybielającym, i one również cieszą się obecnie dużą popularnością. Nie chodzi tu tylko o rozjaśnienie odcienia skóry, co lubią praktykować kobiety z Południa, ale też przydaje się osobom z trądzikiem różowatym lub przebarwieniami, które są bardzo zadowolone z efektów stosowania tych produktów. Do tego nie mogę nie wspomnieć o naszych produktach do włosów – to także mocny punkt w naszej eksportowej ofercie. Przychodzą na nasze stoisko klienci z całego świata: Argentyna, Bliski Wschód, Izrael, Portugalia – w zasadzie to tylko przykłady, bo mieliśmy tak wiele osób z tak wielu rynków, że trudno wskazać jeden dominujący. Cieszy mnie jednak osobiście sporo osób z tzw. bloku wschodniego: Litwy, Łotwy, Estonii, bo przecież to są rynki geograficznie nam bliskie i powinniśmy nasze relacje handlowe zacieśniać.
To są międzynarodowe targi nie tylko z nazwy, ale realnie. Przyjeżdżają tu wszyscy z branży. To ważne wydarzenie w kalendarzach producentów i dystrybutorów na całym świecie - Bolonia naprawdę umożliwia robienie prawdziwego biznesu. Co jest naszą siłą? To, że staramy się nie powielać produktów, które już są, ale wychodzić do naszych klientów z czymś nowym. W Bolonii biorę udział od 10 lat i wciąż jestem pod wrażeniem skali tych targów i ilości osób, które przyjeżdżają tu, by rozwijać swoje kosmetyczne biznesy.
Cezary Ociepa, prezes firmy Tenex: Jako marka DermoFuture Precision jesteśmy stosunkowo świeżym graczem w eksporcie (od około 4 lat). Mamy jednak duże doświadczenie jako dystrybutor, a to pozwala nam optymalnie układać relacje z odbiorcami z innych rynków. Wiemy, co jest ważne w dystrybucji na rynkach zagranicznych - i w taki sposób układamy model współpracy, by był maksymalnie komfortowy dla naszych klientów, konsumentów, i nas samych jako eksportera. Wśród potencjalnych kontrahentów pojawia się całkiem sporo młodych firm, ale z dobrą energią i pomysłami – i takie chcemy szczególnie wspierać przy współpracy! Dzielimy się doświadczeniem, a to zawsze buduje dobre relacje między biznesowymi partnerami.
Lubię te targi za ich doskonałą organizację, dużą liczbę odwiedzających, szczególnie, że gros z nich stanowią profesjonaliści z branży, którzy znają się na tym rynku. Jeżdżę do Bolonii od dwudziestu lat i za każdym razem te targi zaskakują mnie in plus. Dynamika Bolonii nie słabnie.
Mam nieodparte wrażenie, że przy takiej skali konkurencji, bo wystawców z roku na rok przybywa, konieczne jest wyróżnianie się innowacją. Jestem przekonany, że taką marką jesteśmy, ale w ogóle innowacyjność jest wyróżnikiem polskiej branży kosmetycznej.
Nie byłem przekonany, czy lokalizacja tuż przy wejściu, to najlepszy pomysł, ale okazało się, że to działa na naszą korzyść, bo od razu sporo osób, nawet tych zmierzających przez naszą halę 29 do hal 25 i 26, zatrzymuje się przy naszym stoisku i czasem wynikają z tego obiecujące rozmowy.
Eksport jest dla nas koniecznością, by rozwijać firmę dalej. Widzę w tym duży potencjał i zapewniam, że my dopiero rozwijamy skrzydła. Jesteśmy na takim etapie rozwijania tej części naszego biznesu, że każdy klient ma dla nas znaczenie. Jesteśmy nastawieni na współpracę, która obu stronom będzie przynosiła same benefity. Apetyty eksportowe mamy spore! Bardzo cieszę się, że dysponujemy jako branża środkami unijnymi na wsparcie eksportu. Do tej pory nasza firma nie współfinansowała jeszcze udziału w targach dotacjami, ale mamy nadzieję skorzystać z tego programu już niebawem. My, Polacy, potrafimy tworzyć doskonałe produkty, a takie targi jak te, czy też w Dubaju, pozwalają nam jako branży wypływać na szersze wody. Jest dobrze. Wierzę, że rok do roku będziemy eksportowo rosnąć. Oby tylko nie było gorzej!
Opr. Lidia Lewandowska, WirtualneKosmetyki.pl
Więcej opinii na temat Cosmoprof Bolonia 2017 znajdą Państwo tutaj:
Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris