Krayna: od początku stawiamy na eksport

Krayna: od początku stawiamy na eksport

Magda Rosła, co-owner Krayna:

Nasza firma od początku rozwija eksport - to dla nas priorytet. Aktualnie stanowi on 75% naszej sprzedaży.

Obecnie sprzedajemy do 16 krajów - ostatni czas jest dla nas pod tym względem wyjątkowo dynamiczny. Mocno rozwija się Skandynawia, ale jak do tej pory to rynek amerykański oraz Middle East odnotował w naszym przypadku najlepsze wyniki. Liczymy również, że w tym roku będzie podobnie. Główny nacisk w roku 2025 kładziemy na USA, bo rynek amerykański daje ogromne szanse rozwoju i mamy z niego pozytywny feedback, jeśli chodzi o jakość naszych kosmetyków.

Każdy rynek może być strzałem w dziesiątkę, ale wymaga uważności i pracy. Na szczęście staramy się zachowywać proporcję w podejmowanych działaniach.

Polskie kosmetyki mają doskonałą renomę na świecie. Nie czujemy kompleksów, walczymy z brandami światowymi, ale to co nas różni, to fakt, iż marki znane już na świecie mają inne budżety marketingowe, które my musimy wypracować krok po kroku.

Co jest najtrudniejsze w eksporcie? Przebić się na początku. Wymaga to bardzo organicznej pracy od nas i pukania do drzwi, które mogą być dla nas szansą. Nakłady finansowe na pozyskanie rynków to również wyzwanie dla takich firm jak nasza, ale szukamy różnych sposobów i angażujemy do wspólnych działań naszych dystrybutorów. Każda marka zna przecież to pytanie: „Jakie oferujecie wsparcie marketingowe?”.

Targi mają wciąż znaczenie w rozwijaniu eksportu, ale też nie spodziewamy się cudów po takich eventach. Bardziej pracujemy precyzyjnie dokoła tych wydarzeń i staramy się skupiać na konkretnych kontaktach.

Największy sukces eksportowy? Mam nadzieję już niebawem to ogłosić… Ale ostatni rok to w naszym przypadku Szwecja. Na targach branżowych w Malmö nasza marka zdobyła główną nagrodę, więc mamy powody do radości. Czujemy, że krajach skandynawskich rozmawiamy w tym samym języku i rozumiemy, czego w kosmetykach poszukują Szwedzi czy Duńczycy.

Mamy grupę firm, które wzajemnie się wspierają, ale w tym zakresie raczkujemy. Wiele firm gra indywidualnie i trudno im się dziwić. Chciałabym też tu podkreślić, że PAIH wykonuje doskonałą pracę w celu ułatwienia wejścia na rynki zagraniczne. Jestem zachwycona działaniem szwedzkiego biura, które bardzo angażuje się w pomoc polskim kosmetycznym firmom. To jest niezwykle cenne i motywujące.

opr. Inga Lewandowska
# Eksport
loki joanna