Energia z targów w Bolonii uskrzydla nas na kolejnych kilka miesięcy. To nieoceniona przestrzeń spotkań z naszymi partnerami, którzy dzielą się swoimi spostrzeżeniami z rynków i nie ukrywajmy – chwalą produkty i współpracę z nami. Oczywiście poszukujemy jednocześnie nowych kontaktów biznesowych, bo choć eksport w Barwie rozwija się coraz lepiej, to nadal wiele rynków jest przed nami. Obecnie to już 31 krajów, do których wysyłamy swoje produkty. Nie zatrzymujemy się, portfolio marki jest z roku na rok coraz ciekawsze, wymiana doświadczeń i poszukiwanie inspiracji w trakcie targów pozwala nam na nieustanne rozwijanie oferty.
Targi Cosmoprof Bologna są też dla nas wyjątkową okazją do eksplorowania trendów kosmetycznych z całego świata. Kiedy widzimy, jak pewnie drobne elementy powtarzają się w wielu miejscach, to możemy mieć pewność, że rodzi się nowy nurt. Zauważyliśmy, że innowacyjne marki coraz częściej rozwijają w nowych liniach produktów połączenie ciała i umysłu, wychodzą już daleko poza produkty przyjemnościowe i wellness, a wchodzą w aromaterapię i inne udowodnione naukowo aspekty jednoczesnego dbania o skórę i mózg. Dodatkowo mamy szansę zobaczyć, jak szeroka publiczność reaguje na nowości kosmetyczne – zarówno nasze, jak i innych marek. To, co czasem wydaje nam się hitem, gdyż dana tendencja jest szeroko promowana, może się okazać pomyłką, którą wcale nie interesuje się publiczność. I odwrotnie – czasem produkty, które nie zapowiadają się na przebój zyskują dużą atencję konkurencji, publiczności i partnerów biznesowych. Wtedy wiemy, że daną serię/produkt należy pokazać szerzej, a nawet rozwinąć.
Tegoroczna edycja Cosmoprof Bologna w mojej opinii była jeszcze ciekawsza, niż w ubiegłym roku. Wynika to z bardzo konkretnych spotkań i rozmów – to pokazuje, że marka Barwa Cosmetics zyskuje coraz silniejszą rozpoznawalność i międzynarodową pozycję. Klienci znają ją, ufają niezawodności, solidności, wysokiej jakości i terminowości i przychodzą na spotkanie przygotowani, z gotową koncepcją na naszą wzajemną współpracę. Często klienci, którzy w ubiegłym roku odwiedzili nas po raz pierwszy, w tym wiedzieli już dokładnie, że chcą z nami współpracować w bardzo konkretnym zakresie. Mocną stroną tego wydarzenia jest jego globalny charakter – w jednym miejscu spotyka się branża kosmetyczna z całego świata – z Azji, Bliskiego Wschodu, Europy, Ameryki Południowej, Kanady, USA, Afryki. To absolutnie niepowtarzalna okazja, by porozmawiać dosłownie z całym kosmetycznym światem w jednym miejscu, co przy takiej różnorodności kultur i potrzeb klientów daje największą możliwą dawkę inspiracji, insightów, wiedzy i zrozumienia rynku.