Sylveco, znany polski producent kosmetyków naturalnych, spiął je w jednej marce. Duetus. W tym przypadku naprawdę mniej oznacza więcej. I ciekawiej!
To idealna marka dla młodych ludzi, którzy uwielbiają rzeczy wspólne.
Zresztą ekonomiści podkreślają to od lat, że millenialsi, ale w jeszcze wiekszym stopniu dotyczy to pokolenia Z, odwracają się od zachłannego konsumpcjonizmu.
Kupują mniej, ale rozważniej. To, co można współdzielić, współdzielą. Jeżdżą miejskimi rowerami, wynajmują samochód, kiedy jest im rzeczywiście niezbędny, nie chcą wiązać się wieloletnimi kredytami na mieszkanie, bo przecież nigdy nie wiadomo, gdzie będą za rok czy dwa… Nie są skłonni spędzać w pracy niemal całego życia, bo patrząc na swoich rodziców widzą już, że zawodowy sukces nie zawsze wart jest osobistych wyrzeczeń i czasu wykradanego rodzinie. Uważają, że nadmiar przyczynia się do zanieczyszczania planety. Wolą „kolekcjonować” wrażenia niż przedmioty.
Na rynku kosmetycznym można łatwo odkryć dwa nurty. Jeden to absolutna specjalizacja: kremy dopasowane do wieku, kosmetyki na każdą część ciała, wielostopniowe rytuały pielęgnacyjne, z których słynie choćby Azja. Kosmetyczne fanki często gromadzą w łazience tony kosmetyków, choć równie często znaczna część tych zakupów nigdy nie jest użyta do końca. Czasem opakowanie kupione impulsowo czeka na swoją kolej tak długo aż mija termin ważności i ląduje w koszu.
Coraz mocniej jednak do drzwi branży puka uniwersalizm. To właśnie młode pokolenie, do którego mocno przemawiają kwestie ekologii i etyki, zaczyna szukać innej drogi. Mówią głośno, że komunikaty reklamowe utożsamiające kupowanie ze szczęściem to mydlenie oczu naiwnym. Do nich to kompletnie nie trafia. Nie chcą tysiąca kosmetyków, wystarczą im takie, które są naprawdę niezbędne.
Jeśli są to kosmetyki z założenia dla niej, i dla niego, tym lepiej. Oszczędność pieniędzy i miejsca. Pary mogą postawić je na wspólnej półce i używać swobodnie. W takim przypadku z reguły zużyją cały produkt do końca, co jest i bardziej ekologiczne, i ekonomiczne.
Czy produkt pielęgnacyjny może być dobry jednocześnie dla dziewczyny i chłopaka? Tak, szczególnie, kiedy mówimy o rówieśnikach, których potrzeby skóry są podobne. Zresztą wiele osób całkiem przytomnie uważa, że różnica: damskie/męskie zasadza się głównie na kompozycji zapachowej.
Minimaliści to też najczęściej osoby, które lubią proste i naturalne rozwiązania. Zwracają uwagę na skład. Nawet jeśli nie są specjalistami od rozszyfrowania INCI, wiedzą, że im mniej na liście, tym lepiej. Doceniają lokalność. Jeśli produkt jest wyprodukowany na miejscu, to nie trzeba transportować go z odległych krajów, co nie jest przecież obojętne dla środowiska.
Tymczasem mamy przecież swojskie ziółka, znane i w medycynie ludowej, i tradycyjnej pielęgnacji od lat. Warto promować to, co bliskie, lokalne, a często mniej znane lub zapomniane. Sylveco od lat przywraca drugą młodość ziołom, kwiatom, owocom z naszej strefy geograficznej.
W Duetusie unikatowe receptury oparte są o właściwości regulująco- detoksykujące (węgiel aktywny, olej z konopi, olej z czarnuszki, ekstrakt ze skrzypu polnego, kwasy AHA, BHA, PHA). Kosmetyki świetnie sprawdzą się w przypadku skóry trądzikowej, ale też działają ochronnie i detoksykująco na wszelkie zanieczyszczenia (smog), które dla skóry nie są obojętne. Szybko przywracają skórze świeżość, świetlistość, naturalną równowagę.
Skład kosmetyków jest w 100% wegański, naturalny i biodegradowalny. Zapach każdego produktu to kompozycja naturalnych olejków eterycznych, a nie sztucznych aromatów. W składzie nie ma też sztucznych barwników.
Wyróżnia go ciekawa szata graficzna w prostej biało-czarnej stylistyce z jasnozielonymi akcentami, podkreślającymi naturalność marki.
I jeszcze ważny aspekt – cena. Są to produkty przeznaczone dla młodych ludzi, więc nie kosztują majątku. To ważne, bo przystępność cenowa dla minimalistów ma znaczenie. Uważają, że lepiej zaoszczędzić pieniądze na kolejną podróż życia niż wydać nieracjonalnie dużo na kosmetyki.
Na rynku polskim Duetus jest dość unikatową i bardzo ciekawą marką. W roku 2019 marka zdobyła tytuł Love Cosmetics Awards w kategorii #Simplicity Rules!