Sektor kosmetyczny w Polsce 2022 – sytuacja bieżąca, prognozy i wyzwania

Sektor kosmetyczny w Polsce 2022 – sytuacja bieżąca, prognozy i wyzwania

Branża kosmetyczna jest relatywnie odporna na zawirowania rynkowe i osiąga korzystne wyniki finansowe, choć należy oczekiwać spowolnienia dynamiki wzrostu rynku – przewidują analitycy banku PKO BP dla sektora kosmetycznego.  

Kluczowe wydaje się być zachowanie konsumentów w sytuacji dwucyfrowej inflacji ograniczającej dochody rozporządzalne w ujęciu realnym. Wyzwaniem dla krajowych producentów będzie także silny wzrost kosztów surowców, opakowań oraz energii elektrycznej i gazu.

Aktualna sytuacja na rynku kosmetycznym w Polsce

Wartość polskiego rynku kosmetyków, definiowanego jako produkcja powiększona o import i pomniejszona o eksport, w 2021 została oszacowana przez portal Statista na 3,9 mld euro (+1% r/r). Największy udział w rynku ma segment kosmetyków do pielęgnacji osobistej, którego sprzedaż w 2021 wyniosła blisko 2 mld euro, stanowiąc aż 51% całkowitej sprzedaży branży.

W 2022 oczekiwany jest wzrost rynku o 2,2% do 4 mld euro, natomiast w latach 2022-2026 na poziomie 5,5% średniorocznie. Według Cosmetics Europe Polska z rynkiem detalicznym o wartości 4 mld euro jest szóstym rynkiem w Europie, ustępując Niemcom, Francji, Włochom, Brytyjczykom i Hiszpanom.
Produkcja sprzedana przedsiębiorstw zajmujących się wytwarzaniem wyrobów kosmetycznych i toaletowych (PKD 20.42) w ostatnich kilku latach utrzymywała się na poziomie ok. 7,5 mld zł. Pandemia miała ograniczony wpływ na dynamikę produkcji (w latach 2020-2021 roku średni roczny wzrost produkcji sprzedanej w porównaniu z 2019 wynosił 1,8%).

Największy udział w wartości krajowej produkcji kosmetyków w 2021 miały produkty do pielęgnacji skóry (42%), kosmetyki kolorowe i do manicure (14%) oraz szampony i odżywki do włosów (13%).

Rynek mocno konkurencyjny

W branży kosmetycznej w Polsce działa kilkuset producentów (w bazie REGON w klasie PKD 20.42 – produkcja wyrobów kosmetycznych i toaletowych zarejestrowanych jest ponad 1200 podmiotów), przy czym 90% z nich to mikrofirmy. Na koniec 2021 funkcjonowały 83 podmioty o zatrudnieniu powyżej 9 osób. Liczba pracujących wynosiła 15,4 tys. W 59 firmach (71% ogółu) przeważa kapitał krajowy (wśród nich m. in. Ziaja, Oceanic, Dr Irena Eris, Eveline Cosmetics, Inglot, Bielenda, Delia). Ich udział w przychodach ogółem branży na koniec 2021 sięgał 42%, a w zysku netto 53%. 24 podmioty z przewagą
kapitału zagranicznego (w Polsce produkują największe światowe koncerny jak Beiersdorf, L'Oréal, Colgate-Palmolive, Oriflame czy Avon) wypracowują 58% przychodów branży i 47% wyniku finansowego.

Sytuacja ekonomiczno-finansowa producentów kosmetyków (PKD 20.42)

W 2021 sytuacja krajowych producentów kosmetyków zatrudniających powyżej 9 osób była korzystna, pod względem rentowności lepsza niż średnio w przetwórstwie przemysłowym. Branża osiągnęła przychody ogółem w wysokości 8,6 mld zł (+6,7% r/r) przy kosztach działalności 7,8 mld zł (+7,3% r/r). Wynik finansowy netto zwiększył się o 1,9% r/r. Znaczący wpływ na przychody ogółem miała sprzedaż eksportowa (w 2021 przychody z eksportu wzrosły o 9,8% r/r).

Sprzedaż eksportowa realizowana przez producentów kosmetyków (PKD 20.42) w 2021 wyniosła 3,5 mld zł. Udział sprzedaży eksportowej w przychodach ogółem minimalnie wzrósł do 41%, czyli był nieco mniejszy niż w przetwórstwie przemysłowym ogółem (45%). Jednak całkowity eksport kosmetyków z Polski jest znacznie większy, gdyż realizowany jest przez firmy z różnych branż, w tym przez firmy handlowe.

Wojna na Ukrainie i rosnące koszty produkcji kładą się cieniem na wynikach za 2022

Pierwsze miesiące 2022 przyniosły pogorszenie wyników producentów wyrobów kosmetycznych i toaletowych. Przychody dużych firm o zatrudnieniu powyżej 49 osób, dla których GUS udostępnił dane, zmniejszyły się o 7,6% r/r, co przy ograniczeniu kosztów o 4,5% r/r, zmniejszyło wynik finansowy netto o 37,2% r/r. Rentowność sprzedaży netto pogorszyła się o 2,9 pp r/r, do 6,3%.

Obniżenie przychodów mogło być spowodowane m.in. rosyjską agresją na Ukrainę, co wiązało się z zaprzestaniem wysyłki produktów do Rosji i Białorusi, ograniczeniem eksportu do Kazachstanu (problemy logistyczne) oraz zawieszeniem działalności w Ukrainie. Wybuch wojny negatywnie wpłynął na koszty produkcji. Część surowców oraz opakowań sprowadzana z Ukrainy musiała być zastąpiona droższymi półproduktami z innych źródeł. Wyzwaniem dla krajowych producentów był także silny wzrost kosztów energii elektrycznej i gazu.

W prognozach słabsza dynamika wzrostu rynku

Branża kosmetyczna jest relatywnie odporna na zawirowania rynkowe. Wciąż osiąga korzystne wyniki finansowe, choć należy oczekiwać spowolnienia dynamiki wzrostu rynku do kilku procent rocznie. Kluczowe wydaje się być zachowanie konsumentów w sytuacji silnie rosnącej inflacji ograniczającej dochody rozporządzalne w ujęciu realnym, a także ryzyko wystąpienia recesji w gospodarce. Ceny kosmetyków i wyrobów toaletowych rosną wolniej niż ceny dóbr i usług ogółem, niemniej przerzucenie przez producentów rosnących kosztów wytwarzania na ceny detaliczne może być w przyszłości coraz trudniejsze.

Pogarszające się nastroje konsumenckie w Polsce, a także w krajach, do których jest kierowany eksport polskich kosmetyków, najpewniej przełożą się w okresie najbliższego roku na koszyk zakupowy konsumentów poprzez spadek zainteresowania zakupami towarów, które nie są dobrami pierwszej potrzeby (np. kosmetyki premium). Z kolei wsparciem dla popytu konsumpcyjnego mogą być: obniżka podatków po korekcie Polskiego Ładu, możliwe utrzymanie solidnych nominalnych wzrostów wynagrodzeń, popyt ze strony licznych uchodźców wojennych z Ukrainy.

Wyzwania dla polskich producentów kosmetyków:

  • Obecna sytuacja geopolityczna związana z agresją Rosji na Ukrainę może w perspektywie najbliższego roku wpłynąć niekorzystnie na wyniki producentów kosmetyków i wyrobów toaletowych, choć branża jest stosunkowo odporna na zawirowania rynkowe, co pokazała w trakcie pandemii koronawirusa.
  • Wybuch wojny znacząco nasilił trend wzrostowy cen nośników energii i paliw oraz surowców i materiałów wykorzystywanych w przemyśle kosmetycznym. Przerzucenie przez producentów wyższych kosztów wytwarzania na ceny detaliczne może być coraz trudniejsze.
  • Wzrost dochodów gospodarstw domowych nie nadąża już za inflacją, co powoduje, że zasób środków dostępnych do finansowania konsumpcji staje się mniejszy. To prowadzi do osłabienia popytu konsumpcyjnego. Znaczące spowolnienie wzrostu PKB i wysoka inflacja oraz niepewność związana z wojną, mogą wpłynąć na dalsze pogorszenie nastrojów konsumentów i ograniczać zakupy wyrobów kosmetycznych i toaletowych. Ostrożniejsze decyzje zakupowe konsumentów mogą odbić się na sprzedaży detalicznej w drogeriach i aptekach, a poszukiwanie tańszych produktów sprzyjać będzie np. dyskontom oferującym tańsze kosmetyki, często pod marką własną. Wsparciem dla konsumpcji w drugiej połowie 2022 będą obniżki podatków oraz wydłużenie funkcjonowania tarczy antyinflacyjnej, a także popyt ze strony uchodźców z Ukrainy.
  • Wstrzymanie wysyłki produktów do Rosji i Białorusi oraz problemy z transportem do Kazachstanu skutkują koniecznością przeorientowania działalności eksportowej krajowych producentów i szukaniem odbiorców na innych rynkach. Dalszy rozwój e-commerce stwarza szanse zaistnienia markom niszowym, wytwarzanym poza wielkimi światowymi korporacjami.
  • Perspektywy krajowej branży w najbliższych latach, mimo wielu wyzwań stojących przed producentami kosmetyków, pozostają dobre. Wysoka jakość kosmetyków i konkurencyjne ceny powinny utrwalić pozycję polskich produktów na krajowym i unijnych rynkach, pozyskać nowych odbiorców poza Europą oraz utrzymać relatywnie korzystne na tle innych branż wyniki ekonomiczno-finansowe.
źródło: „Sytuacja bieżąca i perspektywy rozwoju branży kosmetycznej”, Departament Analiz Sektorowych PKO BP.
# Newsy producenci
 reklama