Wszyscy wiedzą, co to selfie. Stowarzyszenie Perfum (The Perfume Society, organizacja założona w Londynie) od kilku lat celebruje 21 marca Dzień Zapachów i zachęca do umieszczania w mediach społecznościowych zdjęć oznaczanych jako #smellfie.
Smellfie, to jak łatwo się domyslić, zdjęcie osoby z jej ulubionym zapachem. W ubiegłym roku w Wielkiej Brytanii i we Francji odzew na #smellfie był spory, do akcji chętnie dołączali celebryci, prezentując czym najczęściej pachną. W Polsce temat jest jeszcze kompletnie nieograny, a przez to daje szansę perfumeriom, producentom i dystrybutorom zapachów na twórcze rozwinięcie tematu #smellfie.
W tym roku Stowarzyszenie Perfum zachęca ponownie użytkowników do publikacji zdjęć z ulubionymi perfumami, a do wygrania jest bardzo pożądana przez fanów perfumiarstwa pozycja - "Biblia Pefum". Na Instagramie zdjęcia powinny być oznaczane @theperfumesociety i #smellfie, a na Twitterze: #smellfie i @Perfume_Society. Stowarzyszenie wybierze pięć najlepszych zdjęć, a każdy zwycięzca otrzyma egzemplarz książki z autografami jej autorek, a jednocześnie współzałożycielek Stowarzyszenia Perfum - Josephine Fairley i Lorny McKay.
Dzień Perfum i #smellfie to naprawdę niezłe tematy do ogrania w mediach społecznościowych. Sama jestem ciekawa, czy któraś z firm perfumeryjnych wdroży w tym roku 21 marca jakąś ciekawą akcję konsumencką, niekoniecznie związaną z pierwszym dniem wiosny;-)? Duże pole do popisu dla kreatywnych marek tu widzę...