Każda Prezydencja w Radzie Unii Europejskiej oprócz spotkań formalnych obejmuje także wizyty nieformalne – i nie inaczej jest w przypadku kończącej się powoli Polskiej Prezydencji. Podczas spotkania w Polsce i wizyty na Wybrzeżu eksperci Grupy Roboczej Rady UE ds. konkurencyjności i wzrostu państw Unii Europejskiej odwiedzili siedzibę firmy Ziaja w miejscowości Kolbudy.
Dla firmy Ziaja Ltd Zakład Produkcji Leków sp. z o.o., operującej na rynku od ponad 35 lat i dynamicznie rozwijającej działalność eksportową, relacje międzynarodowe są niezwykle istotne. Z radością odpowiedzieliśmy na zaproszenie organizatorów i powitaliśmy w progach naszego zakładu ok. 62 osób, w tym attaché krajów członkowskich czy pracowników tzw. PermReps. Nasza nowoczesna siedziba, zlokalizowana na Kaszubach w strefie ekologicznej, z dostępem do własnego ujęcia wody pitnej, przyzakładową oczyszczalnią ścieków spełniającą najwyższe normy i wyposażona w linie produkcyjne najnowszej generacji jest dowodem na to, że firmy z polskim kapitałem są innowacyjne i mogą z powodzeniem konkurować na rynkach międzynarodowych – o ile tylko tworzy im się bezpieczne środowisko biznesowe i regulacyjne – wyjaśniła Lidia Ziaja, Zastępca Dyrektora Handlowego i Kierownik Działu Eksportu w firmie Ziaja.
Goście odwiedzili Wydział Konfekcyjny, gdzie odbywa się wytwarzanie Produktów Kosmetycznych i Laboratorium Fizyko-Chemiczne, gdzie co zostały zaprezentowane najnowsze urządzenia laboratoryjne, a delegaci mieli okazję uczestniczyć w warsztatach pokazowych badania substancji techniką spektroskopii Ramana.
Ponad 1200 pozycji z portfolio firmy (w którym znajdują się kosmetyki, dermokosmetyki, produkty do pielęgnacji profesjonalnej i farmaceutyki) jest dziś dostępnych na ponad 40 europejskich i pozaeuropejskich rynkach. W sposób naturalny ważnym tematem rozmów przedstawicieli firm, wspieranych przez Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego, stały się więc wewnętrzne i zewnętrzne bariery w prowadzeniu handlu, w tym m.in. gold-plating, czyli problem nadimplementacji prawa unijnego przez państwa członkowskie. Aby realnie podnosić konkurencyjność europejskiego, a więc także polskiego przemysłu kosmetycznego, potrzebujemy dialogu i współpracy pomiędzy wszystkimi instytucjami Unii Europejskiej. Tego typu wizyty, o których nie przeczytamy na pierwszych stronach gazet, niejednokrotnie pomagają bardziej w osiągnięciu tego celu niż najbardziej medialne szczyty przywódców państw – wyjaśnia Justyna Żerańska, dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego. Cieszymy się, że po raz kolejny w tym półroczu mogliśmy zaprezentować najważniejsze postulaty naszej branży przed gronem, które na co dzień pracuje nad ważnymi dla nas dossier.