Kobiety starsze niż 55 lat używają statystycznie większej ilości kosmetyków, niż deklarowały jeszcze pięć lat temu. Czy marki kosmetyczne zamierzają w końcu zwrócić na nie uwagę? Zaskakująco, to nie Generacja Z najbardziej daje paliwo przemysłowi kosmetycznemu. Świadczy o tym raport Kantar’s Face Value: The Global Foundation of Beauty Insights.
Wynika z niego, że kobiety urodzone przed 1969 rokiem są jedyną grupą demograficzną, która zwiększyła swoje użycie kosmetyków w porównaniu z odpowiedziami sprzed pięciu lat. Wśród wszystkich innych grup demograficznych zaobserwowano spadek użycia kosmetyków aż o 7% między 2019 a 2023 rokiem. Tymczasem w grupie demograficznej obejmującej kobiety starsze niż 55 lat zauważyć można wzrost o 2% w latach 2019-2023 i o 5% od 2022 roku.
Według Kantar Worldpanel, firmy badawczej zajmującej się badaniami konsumenckimi, dojrzałe kobiety są konsumentkami prawie połowy wszystkich sprzedanych kosmetyków na rynkach zachodnioeuropejskich. Wykazują zainteresowanie zarówno produktami makijażowymi, jak i pielęgnacyjnymi. Tygodniowo angażują się w znacznie więcej tzw. “rytuałów piękna”- które można rozumieć jako czynności związane z dbaniem o siebie- niż młodsze kobiety.
Ta grupa demograficzna odpowiada za znaczną część przychodu firm kosmetycznych. Ignorowanie ich jako czołowych klientek może oznaczać utratę ważnego segmentu konsumentów, który ma duży wpływ na sprzedaż. Na walce z oznakami upływającego czasu współczesne kobiety nie oszczędzają. Na pewno producenci muszą znaleźć odpowiednie kanały dotarcia do tej grupy i właściwy język komunikacji.
