Magdalena Miele, prezeska zarządu Dr. Miele Cosmed Group: Bardzo pozytywne zaskoczenie, frekwencja dopisała zarówno pod kątem wizytujących, jak również wystawców. Bolonia pozostaje najlepszym punktem „na mapie” wśród wszystkich targów, ściągając branżę kosmetyczną z całego świata w jedno miejsce. Idealne miejsce do spotkań z obecnymi partnerami biznesowymi i możliwość nawiązania nowych kontaktów.
Zdecydowanie tak! Obecnie eksportujemy nasze produkty do ponad 40 krajów, a podczas tegorocznych targów pojawiło się kilkanaście kolejnych ciekawych kierunków. Ameryka Południowa, Azja, Afryka, a nawet Australia - to nowe obiecujące kontakty i bardzo konkretne rozmowy, które mamy nadzieję kontynuować i sfinalizować w najbliższym czasie. Eksport niezmiennie pozostaje dla nas jednym ze strategicznych kierunków rozwoju i zrobiliśmy kolejny krok.
Skala i renoma samych targów są magnesem dla odwiedzających, zarówno wystawców jak i potencjalnych klientów szukających nowości na rynki, na których działają. Chodząc po wszystkich halach i stoiskach, nachodzi refleksja, jak w gąszczu takiej oferty wybrać te najbardziej ciekawe? Tym bardziej cieszy nas skala zainteresowania naszą ofertą i liczba nowych kontaktów.