Moje zdziwienie dotyczy aktualnej dyskusji nad zmianą ustawy Prawo farmaceutyczne. Zmianą, która dotyczyć ma między innymi obecności kosmetyków w aptekach i zdecydowanego ograniczenia tam ich sprzedaży – co jest istotne dla mojej branży.
Jeśli zaistniałaby sytuacja, że podejmowane przez rząd działania mogą oznaczać problem dla mojej firmy, wtedy nie wykluczam, że wstrzymałbym nowe inwestycje. I zaznaczam, że byłaby to przede wszystkim moja decyzja biznesowa, a nie polityczna.
Audycja „EKG Ekonomia Kapitał Gospodarka”, Tok FM, 30 listopada 2016
.jpg)
