Jared McCain przyznaje, że bardzo lubi malować paznokcie. Wyjaśnił też powód ich malowania - chciał o nie zadbać, bo wcześniej je obgryzał. Koszykarz uważa, że nie ma żadnego powodu do wstydu, gdy faceci lubią mieć pomalowane paznokcie. - Wiem, że wiele osób się z tym nie zgadza, wielu osobom się to nie podoba, ale po prostu będę sobą i zrobię to, co uważam za ładne - mówi Jared McCain. Dodał, że dla niego pomalowane paznokcie są pewnego rodzaju talizmanem szczęścia. Zdradził, że uwierzył w to, gdy wygrał swój pierwszy mecz, mając właśnie pomalowane paznokcie.
- W Sally Hansen tworzymy produkty o jakości salonowej i wierzymy, że ludzie powinni czuć się upoważnieni do wyrażania swojej kreatywności i osobowości. Jared McCain przykuł naszą uwagę efektownymi stylizacjami paznokci, ukazując swój żywy sposób wyrażania siebie, a jednocześnie błyszczał jako wyróżniający się zawodnik na boisku. Nadal pozostał wierny sobie i cieszymy się, że możemy powitać go w rodzinie Sally Hansen - powiedział Kevin Shapiro, starszy wiceprezes Coty ds. kosmetyków konsumenckich na rynek amerykański.