Celine Beauté to pierwsza linia kosmetyków w historii tego domu mody i autorski pomysł dyrektora ds. wizerunku marki, Hediego Slimane'a.
Jesienią 2024 na rynku pojawi się klasyczna satynowa pomadka do ust w odcieniu Rouge Triomphe, a w styczniu 2025 roku zaprezentowana będzie kolekcja 15 odcieni szminek Le Rouge Celine. W ofercie marki mają być także sypkie pudry, róże i lakiery do paznokci.
"Stworzenie Celine Beauté ma na celu wzbogacenie korzeni kulturowych, promując francuską ideę kobiecości i uroku" – czytamy w oświadczeniu marki.
Celine Beauté uzupełni kolekcję haute parfumerie marki należącej do LVMH, która została wprowadzona na rynek w 2019 roku.
Domy mody coraz chętniej wchodzą w biznes kosmetyczny - nie tylko pod postacią sygnowanych marką perfum. W sierpniu 2023 roku na rynek kosmetyków kolorowych wkroczyła Prada oraz Paco Rabanne. W lutym 2024 roku marka Miu Miu ogłosiła, że podpisała umowę licencyjną z L'Oréal. Portfolio kosmetyczne wydaje się ciekawym rozszerzeniem oferty dla stałych klientów i wzmocnia identyfikację marki. Biznesowo opłaca się to z jeszcze jednego powodu - dzięki takim posunięciom markom luksusowym udaje się pozyskiwać nowych klientów - ze średnim zasobem portfela, ale aspirujących do świata superpremium. Torba, kostium czy płaszcz Celine dla wielu z nich są wciąż za drogie, ale na szminkę czy róż mogą sobie pozwolić. Efekt szminki wciąż działa!