Wiecznie młode: botoks coraz bardziej popularny wśród kobiet

Wiecznie młode: botoks coraz bardziej popularny wśród kobiet

Nowe badania firmy Mintel wykazują, że botoks staje się coraz bardziej akceptowany wśród młodych kobiet w Wielkiej Brytanii. Co czwarta (23%) kobieta w wieku 18-34 lat jest zainteresowana jego zastosowaniem. 

Co ciekawe botoks jest znacznie częściej wykonywanym zabiegiem wśród młodych ludzi w porównaniu do całej populacji. Co siódmy Brytyjczyk w wieku 25-34 lat wykonał ten zabieg, w porównaniu do ogólnokrajowej średniej wynoszącej tylko 7%. 

Młodzi ludzie nie ograniczają się tylko do drobnych „poprawek” – wielu z nich rozważa znacznie bardziej transformacyjne i inwazyjne podejście do zmiany wyglądu. Co piąty Brytyjczyk w wieku 25-34 lat jest zainteresowany przeprowadzeniem operacji plastycznej brzucha, a kolejne osoby z tej grupy demograficznej rozważają lifting twarzy lub liposukcję. W rzeczywistości młodsi millennialsi to pokolenie, które najczęściej ma na swoim koncie dwie lub więcej procedury chirurgiczne (od przeszczepów włosów po lifting twarzy) 

Maddie Malone, analityczka rynku kosmetycznego i pielęgnacji osobistej, zauważa: - Presje społeczne, w połączeniu z wpływem mediów społecznościowych czy wizerunkiem wyidealizowanych celebrytów, przyczyniają się do popularności zabiegów kosmetycznych wśród młodych ludzi. Milenialsi to pokolenie, które w dużej mierze dorastało w erze mediów społecznościowych, co sprzyja powstawaniu kompleksów. Aż trzy czwarte wszystkich Brytyjczyków twierdzi, że media społecznościowe mają negatywny wpływ na zdrowie psychiczne.

Istnieją przesłanki, że w przyszłości zabiegi chirurgiczne mogą stać się jeszcze bardziej powszechne. - Młodsza generacja Z nie ma jeszcze w tym momencie środków finansowych na zabiegi medycyny estetycznej. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że to pokolenie dorastało w ciągłym kontakcie z mediami społecznościowymi. W rezultacie mogą być jeszcze bardziej skłonni do poddania się tego typu poprawkom - dodaje Malone. I podsumowuje: - Trend na 'baby botox', czyli stosowanie mniejszych dawek toksyny botuliowej w celach prewencyjnych, również napędza zainteresowanie zabiegami wśród młodych ludzi. Z uwagi na fakt, że coraz młodsze osoby decydują się botoks, ważne jest uświadamianie tych pacjentów na temat potencjalnych skutków ubocznych. Obecnie istnieje ograniczona liczba badań na temat długoterminowego stosowania botoksu, ponieważ ten robiony “z wyprzedzeniem”, to stosunkowo nowe zjawisko.

Mogłoby się wydawać, że trend na “baby botox” stoi w kontrze do wygłaszanych przez Gen Z i Millenialsów sloganów dotyczących naturalnego piękna i samoakceptacji. Coraz większe zainteresowanie takimi zabiegami można traktować jako efekt presji wyidealizowanego piękna - częstego zjawiska w mediach społecznościowych. Szczerość przekazów medialnych jest niezmiernie istotna. Snucie przez influencerów bajek o “diecie, która wpłynęła na ich rysy twarzy” czy twierdzenie, że ekstremalna i ekspresowa zmiana wyglądu ich ciała wynika jedynie z “treningu i wytrwałości”, to zwyczajne zakłamywanie rzeczywistości. Czasami rzeczywiście jedyną drogą do osiągnięcia samoakceptacji jest poddanie się zabiegom upiększającym. Nie należy tego piętnować, warto jednak zastanowić się, czy naprawdę dwudziestolatki potrzebują już igły z toksyną botulinową w prewencji anty-aging i jak środowisko medyczne powinno podchodzić do kwestii tego typu zabiegów w młodym wieku?

Opr. IL

# Badania rynkowe
 reklama