Patrycja Korzec, Plantea: Praca jest dla mnie rozwojem na wielu płaszczyznach

Patrycja Korzec, Plantea: Praca jest dla mnie rozwojem na wielu płaszczyznach

Nasz cykl: #KobietyBranżyKosmetycznej
Poznajmy się bliżej!

Patrycja Korzec, właścicielka Plantea, branżę kosmetyczną postrzega trochę jak dobre kino, gdzie akcja toczy się dynamicznie, a zwroty akcji nie pozwalają się nudzić. Najlepiej odpoczywa się jej we Włoszech, a w ciągu roku regeneruje siły w kontakcie z naturą i bliskimi.

Swój dzień rozpoczynam od…

Szklanki cieplej wody z solą morską. 

Praca jest dla mnie…

Nieustannym rozwojem na różnych płaszczyznach. 

W sektorze kosmetycznym najbardziej lubię…

Dynamizm i nieprzewidywalne zwroty akcji.

A jeśli coś mnie w tej branży denerwuje, to…

Brak wpływu na niektóre sytuacje. 

Na stres najlepiej jest…

Spacerować, obcować z naturą, nabrać dystansu do danej sytuacji.

Mój sposób na work-life balance…

Spotkania z rodziną i przyjaciółmi, podróże - to moje zdystansowanie się do pracy. 

Ukochane miejsce na ziemi to…

Bez zastanowienia Włochy i oczywiście moje rodzinne miasto Przemyśl. 

Książka, do której mogę zawsze wracać lub ostatnia lektura, którą śmiało mogę polecić to…

"Salt Fat Acid Heat. Cztery składniki", Samin Nosrat.

Siostrzeństwo – piękna idea, utopia czy realne działania?

Piękna idea, ale też realne działania, które widać w naszym społeczeństwie. 

# Wywiady i opinie
 reklama