Było, Jest, Będzie 2025/2026
To był rok mocnego przyspieszenia i świadomego skalowania – intensywnego wzrostu so!flow oraz strategicznego wdrożenia zupełnie nowej marki niuviu. Wchodzimy z nią w 2026 rok z konkretnym planem i ambicjami, by zaskoczyć rynek innowacyjnymi formułami oraz działaniami, które wyznaczą nowy kierunek w pielęgnacji włosów.
· Dynamika – tempo zmian, konieczność szybkiego reagowania.
· Intuicja – wyczucie rynku, konsumenta, trendów.
· Odwaga – w innowacjach, komunikacji, inwestycjach.
To naszym zdaniem sprzedaż marki kosmetycznej Rhode za okrągły miliard dolarów. To jeden z największych dealów w branży kosmetycznej w ostatnich latach, pokazujący że wpływ celebrytów, skutecznej strategii marketingowej i lojalnej społeczności może realnie przekładać się na skalę globalną i ogromne pieniądze.
Zdecydowanie wprowadzenie czterech limitowanych kolekcji produktów, które odświeżyły komunikację so!flow i mocno podbiły zainteresowanie konsumentów: Spring Edition, Summer Time, Autumn Vibe i Let it Glow. W marce niuviu skupiliśmy się na trendowych zapachach w dwóch kolekcjach sezonowych – Matcha Time oraz Pumpkin Time stworzoną we współpracy z dziewczynami z profilu babasierzuca. Efekt? Wzrost sprzedaży r/r o ok. 30% i znaczące wzmocnienie rozpoznawalności obu marek.
Coraz silniejszy zwrot w stronę wyrafinowanej sensoryczności. W kosmetykach, szczególnie do włosów, ogromne znaczenie zyskują zapachy inspirowane rytuałami i kulturą smaków, ale interpretowane w sposób subtelny, nowoczesny i daleki od dosłowności. Konsumenci coraz częściej oczekują, że kosmetyk będzie budował atmosferę i emocje, a na włosach pozostawi nie tylko efekt pielęgnacyjny, lecz także charakterystyczny i zapamiętywalny podpis zapachowy.
Równie intensywnie jak ten, a może nawet jeszcze bardziej ekscytująco. Mamy na horyzoncie nowe wdrożenia, świeże koncepty, kreatywne kolaboracje i ogrom apetytu, by jeszcze mocniej wstrząsnąć kategorią haircare (i nie tylko!).
To, że ma tylko 365 dni! 😊
A mówiąc biznesowo: po tak udanym okresie naszym wyzwaniem będzie przebić samych siebie pod kątem innowacji, sprzedaży i tempa, które już teraz jest naprawdę imponujące.
Stabilności regulacyjnej i biznesowej oraz mocniejszego wsparcia instytucjonalnego polskiego eksportu. Nasza branża ma ogromny potencjał, ale wciąż mamy wiele do wypracowania wspólnie, dlatego życzymy całemu sektorowi kosmetycznemu odwagi, rozwoju i globalnej ekspansji.