Nasz cykl: #KobietyBranżyKosmetycznej
Poznajmy się bliżej!
Dobre, zdrowe śniadanie i pyszna czarna kawa, a następnie sprawdzam pocztę, aby zaplanować dzień.
Hobby i pasją. Na ostatnim roku studiów usłyszałam od koleżanki: „Znajdź pracę, która będzie Twoją pasją, a nie będziesz już nigdy musiała pracować”. Nie myślałam wtedy o pracy u mojej mamy w Laboratorium, miałam inne marzenia, inaczej wyobrażałam sobie moją karierę zawodową. Z czasem przejęłam Laboratorium, nie z własnego wyboru. Po kilku latach pracy zdałam sobie sprawę, że te słowa, które usłyszałam kilka lat wcześniej, stały się rzeczywistością. Praca jest dla mnie pasją, tu się realizuję, spełniam swoje marzenia. Jednym z nich było to, aby wprowadzić na polski rynek ekologiczne, certyfikowane kosmetyki. Udało się! Marka AVA jest pionierem ECO BEAUTY w Polce i jestem z tego bardzo dumna.
Tworzenie kosmetyków, których efekty są widoczne.
Nieuczciwa konkurencja
Wyjść na długi spacer do lasu lub do parku. To sprawdzony sposób, nie testuję innych rozwiązań.
Oderwanie się od laptopa, nie odbieranie służbowych telefonów wieczorami i w weekendy oraz podróżowanie i spotkania z przyjaciółmi.
Algarve oraz trochę inna alternatywa - spokojna wieś pod Warszawą, w której znajduje się moje Laboratorium – Całowanie;-) Już sama nazwa mówi dużo …Zapraszam do Całowania, aby przekonać się, jakie to urokliwe miejsce na ziemi.
Nie wracam do książek, które już przeczytałam. Żałuję, że mam mało czasu na czytanie, ale regularnie kupuję nowe pozycje.
Idea siostrzeństwa jest według mnie Polakom odległa. Siostry niestety nie mam, ale zawsze ważne były dla mnie wspierające, siostrzane relacje, w których jest się po prostu sobą i czuje się wsparcie bliskich osób. Ta więź wspierania siebie na co dzień, solidarności jest dla mnie istotna na każdej płaszczyźnie, i w relacjach rodzinnych i prywatnych, a także zawodowych. Jestem dumna, że, m.in. w życiu zawodowym spotkałam ludzi, którzy są mi oddani, zawsze mogę na nich liczyć, a oni na mnie. Zarządzając Laboratorium dążyłam do tego, aby chęć wzajemnego wsparcia była bardziej widoczna w codziennej pracy niż rywalizacja. Myślę, że się udało!
Nie ma dla nas rzeczy niemożliwych, na cuda musimy chwilę poczekać.