Izabela Wojciuk, HempKing: konopie to nasza miłość - kosmetyki były naturalnym kierunkiem rozwoju firmy

21.01.2021

HempKing to młoda białostocka firma, która specjalizuje się w produktach z CBD. Składnik ten od jakiegoś czasu stał się hitem również w kosmetyce. Firma poszła więc za ciosem, przenosząc swoją konopną ekspertyzę do świata piękna.

- Skąd wziął się w Waszych głowach pomysł na kosmetyki?

Nie jesteśmy firmą kosmetyczną, ale w naszym asortymencie znajdują się od pewnego czasu również kosmetyki. Jesteśmy zakochani w konopiach i postanowiliśmy wykorzystać je do produkcji różnych produktów. Zaczeliśmy od suplementów, potem przeszliśmy na żywność, a całkiem niedawno dopełniliśmy asorytment właśnie produktami kosmetycznymi, które okazały się strzałem w dziesiątkę!

- Na rynku w ostatnim czasie przybyło kosmetyków z hemp czy CBD w nazwie. Chwilowa moda czy dłuższy trend?

Konopie mają wspaniałe zastosowanie, jeżeli chodzi o naszą skórę, dlatego myślę, że nie jest to chwilowa moda. Owszem, teraz mają swój zdecydowany sprzedażowy boom, ale wierzę, że zostaną na rynku na bardzo długo. Często kosmetyki z tym składnikiem są wybierane przez osoby z takimi przypadłościami jak AZS, łuszczyca, egzema, przesuszona skóra, a przecież te jednostki chorobowe są z nami od lat. Za dłuższą obecnością na rynku kosmetycznym przemawia ich skuteczność. Doceniają to szczególnie osoby, które mają różne wyzwania związane z pielęgnacją skóry...

- Co Waszym zdaniem naprawdę wyróżnia HempKing spośród innych konopnych marek?

Naszą markę wyróżnia szczerość wobec klienta i realna chęć pomocy. Nie lubimy nic nikomu "wciskać" i na siłę proponować naszych produktów. Jeżeli wiemy, że to mu nie pomoże, proponujemy inne rozwiązania - dietę, suplementy czy też poradę lekarską. Chcemy stworzyć dla naszych konsumentów kompleksowe miejsce, dzięki, któremu będą mogli zmienić swoje życie na lepsze i poprawić kondycję całego organizmu. Nasza wspaniała ekipa stale dokształca się w temacie zdrowego odżywiania, ziół i suplementacji. Wiemy, że to podejście działa, bo klienci stale do nas wracają i niejednokrotnie powtarzają, że jeszcze nie mieli okazji kupować w sklepie, w którym kompletnie za darmo ktoś poświęca im swój czas i dzieli się cenną wiedzą... Wierzymy w szczere relacje. To one pozwalają budować markę, szczególnie na konkurencyjnym rynku.

- Jaki kosmetyk z Waszej oferty cieszy się największą popularnością?

Najlepiej sprzedający kosmetyk to zdecydowanie naturalny dezodorant konopny. W składzie zawiera tylko naturalne składniki, które chronią przed przykrym zapachem, a jednocześnie pozytywnie wpływają na naszą skórę.

- Gdzie można znaleźć produkty HempKing i czy planujecie jakieś poszerzanie sprzedaży?

Produkty Hempking w tej chwili można znaleźć już w całej Europie. Wszystkie dostępne są na naszej stronie, ale również u partnerów handlowych w sklepach stacjonarnych i online. Bez problemu można je również znaleźć na platformach handlowych typu Allegro. Cały czas pozyskujemy kolejnych partnerów handlowych, którym poza produktami oferujemy pełne wsparcie sprzedażowe. W tym roku chcemy poszerzyć działalność o terytoria naszych sąsiadów, którzy wielokrotnie zamawiają od nas produkty za pośrednictwem sklepu internetowego.

- Jak ostatni pandemiczny rok zapisał się w Waszej firmie?

Jest to trudny czas dla wszystkich przedsiębiorców i w takich sytuacjach warto mieć zawsze plan B, elastyczne podejście do rzeczywistości oraz chęci do szukania rozwiązań. My staraliśmy się nie zatrzymywać i szybko zmodyfikowaliśmy obraną przez nas drogę. Niektóre projekty odrzuciliśmy, inne przyśpieszyliśmy - i tak oto rok 2020 okazał się bardzo pracowity, ale skutki pandemii prawie nieodczuwalne.

- A jakie macie pomysły na 2021?

W naszych głowach jeden pomysł goni następny. Mamy nawet takie miejsce do ich spisywania, aby potem wyłuskać te najlepsze i wprowadzić je w życie. W tym roku z pewnością wprowadzimy na rynek wiele nowych produktów m.in. linię kosmetyków do twarzy, produkty do aromaterapii i rozszerzymy ofertę suplementów diety z konopiami w roli głównej. Z innych projektów, które chodzą nam po głowie, to własny kanał na YouTube, cykliczna seria webinarów i współpraca z najlepszymi dietetykami klinicznymi w Polsce.

Życzę Wam zatem dobrej energii do realizacji tych wszystkich pomysłów, które macie na liście;-)