Nasz cykl: #KobietyBranżyKosmetycznej
Poznajmy się bliżej!
Filiżanki ciepłej wody z cytryną, śniadania, ćwiczeń, spaceru z psem i edukacji własnej.
Misją. Uczę menadżerów z sektora beauty, że można być skutecznym, opierając komunikację marki na #PRawdzie. Moim zdaniem uczciwe postępowanie nie powinno być przedmiotem dywagacji. Uczciwość i wiarygodność są ogromną wartością i w życiu i w biznesie.
Świadomość, ile radości marki beauty wnoszą w życie kobiet. Wpływają na nasze dobre samopoczucie, poczucie własnej wartości, dają nam chwilę wytchnienia, relaksu, rozbudzają kreatywność (makijaż). Edukują i potrafią budować społeczności kobiet, które wzajemnie się wspierają. Zmiana w podejściu naszej branży do kobiet jest bardzo widoczna. Po latach kreowania nierealistycznych standardów piękna zrozumieliśmy, że jest to droga bardzo niebezpieczna, która rujnuje emocje i psychikę kobiet, a nawet może prowadzić do prawdziwych dramatów.
Wszystkie odmiany „washingu”: greenwashing, pinkwashing, bluewashing. Niektóre firmy wykorzystują popularne idee społeczne i ekologiczne w celach wizerunkowych, ale jednocześnie niewiele marek tak naprawdę przyczynia się do rozwiązania tych istotnych dla ludzi i środowiska problemów.
Umiejętność oddychania wspaniale osłabia stres. Wdech - głęboko przez nos do przepony. Wydech przez szeroko otwarte usta. Zapominamy o dziubku. Poza tym moje pasje, czas spędzony z rodziną i przyjaciółmi.
Praca od 9.00 – 17.00. Kiedyś pracowałam długo i bardzo intensywnie. Po tym okresie życia odziedziczyłam migrenę. Ważna jest priorytetyzacja zadań do wykonania i delegowanie.
Azja. Szczególnie Chiny. Nigdy nie zapomnę uczucia, kiedy wylądowałam na lotnisku w Pekinie. Popłakałam się. Poczułam, że tam jest mój dom. Nie umiem wytłumaczyć tej reakcji. Zwiedziłam ponad 40 krajów na 5 kontynentach – i nie powiedziałam w tym zakresie ostatniego słowa. Do Chin chciałam polecieć od zawsze. W końcu kupiłam bilet. Podróżując po kraju z plecakiem, sama, zimą, doznałam niezwykłego dobra i troski od Chińczyków. Mam je w sercu do dziś.
J. Clear, „Atomowe nawyki”. Drobne zmiany, niezwykłe efekty.
D. Ariely, „Potęga Irracjonalności”.
T. Stawiszyński, „Reguły na czas chaosu”.
Siostrzeństwo odczuwam najpełniej w kontaktach z moją przyjaciółką. Mamy wypracowany unikalny sposób porozumiewania się, a wiele nas różni. Umiemy ze sobą rozmawiać, słuchać się wzajemnie – to bezcenna umiejętność. Podróżujemy razem, śmiejemy się do rozpuku. Mamy świadomość, że łączy nas wyjątkowa relacja. Pielęgnujemy ją od ponad 30 lat, na odległość… Siostrzeństwo to także dla mnie wyjątkowe relacje, które zbudowałam z obserwatorkami mojego profilu na Instagramie - @pocokomuPR. Wspaniałymi przedsiębiorczyniami. Staram się dawać im nie tylko wiedzę, ale i autentyczne zainteresowanie. W zamian otrzymuję tak wiele dobra. Te wspaniale kobiety dmuchają mi w skrzydła. Jestem im za ten dar wdzięczna każdego dnia.
„Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto”. Władysław Bartoszewski