e.l.f. Beauty notuje kolejne imponujące wyniki. W drugim kwartale roku fiskalnego 2026 (zakończonym 30 września 2025 r.) sprzedaż netto wzrosła o 14% do 343,9 mln USD, napędzana rosnącym popytem zarówno w kanale detalicznym, jak i online.
Firma odnotowała tym samym 27. z rzędu kwartał wzrostu sprzedaży, co czyni ją jednym z najbardziej konsekwentnie rosnących graczy w branży beauty w USA.
Sprzedaż na rynku amerykańskim wzrosła aż o 18%, podczas gdy na rynkach międzynarodowych – o 2%.
Do rekordowego kwartału przyczyniło się m.in. przejęcie marki Rhode, stworzonej przez Hailey Bieber. e.l.f. Beauty kupiło ją na początku roku za 1 mld USD – transakcję, która już zaczyna przynosić wymierne efekty.
Debiut Rhode w sieci Sephora USA okazał się spektakularny – marka osiągnęła ponad 10 mln USD sprzedaży w ciągu pierwszych dwóch dni. 10 listopada Rhode trafi także na półki brytyjskiej Sephory, co ma jeszcze bardziej wzmocnić globalny zasięg brandu.
Na dynamiczny rozwój e.l.f. Beauty wpływ mają trzy filary portfela marki:
e.l.f. – lider w kategorii niedrogich kosmetyków kolorowych i pielęgnacyjnych,
Naturium – marka do pielęgnacji ciała,
Rhode – młoda, ale już kultowa marka skin care Hailey Bieber.
Jak podkreśla Tarang Amin, prezes i CEO e.l.f. Beauty, – Nasze wyniki za drugi kwartał, w tym rekordowy start Rhode w Sephorze i wzrost udziałów rynkowych marki e.l.f. o 140 punktów bazowych, potwierdzają, że nasza strategia działa. Nadal widzimy ogromny potencjał wzrostu przed nami.
e.l.f. Beauty prognozuje, że sprzedaż netto w całym roku fiskalnym 2026 wyniesie 1,55–1,57 mld USD, wobec 1,314 mld USD w roku 2025, co oznacza wzrost o 18–20%.
Choć przychody mają dalej rosnąć, firma spodziewa się spadku skorygowanego zysku netto – z 198 mln USD w 2025 r. do 165–168 mln USD w 2026 r..
Pomimo tego zarząd pozostaje optymistyczny: strategia ekspansji marek, dywersyfikacja portfela i silna pozycja w segmencie „affordable prestige” mają pozwolić utrzymać tempo wzrostu i zdobywać nowe udziały w rynku.