Innowacyjne produkty do prania i zmywania naczyń takich marek jak Ariel, Vizir i Fairy skutecznie działają w niskich temperaturach i krótszych cyklach. Dla konsumentów oznacza to oszczędność wody i energii, a co za tym idzie, niższe rachunki.
Wysoka inflacja i rosnące koszty życia są obecnie jednym z największych wyzwań, z jakimi mierzą się gospodarstwa domowe. Tylko w pierwszej połowie 2023 roku rachunki za energię elektryczną w Polsce wzrosły o co najmniej 20 proc. To skłania konsumentów do szukania sposobów na obniżenie kosztów także podczas wykonywania podstawowych domowych czynności.
Firma Procter & Gamble, której produkty obecne są w ponad 90% domów w Polsce, rozumie problemy, z jakimi w obecnych czasach mierzą się konsumenci i dostarcza im innowacje, które dokładnie odpowiadają na ich codzienne wyzwania. Zaawansowane formuły produktów zapewniają skuteczność, jakiej konsument oczekuje, ale także przynoszą wymierne korzyści dla domu i planety.
– Od ponad 180 lat podstawą każdej innowacji w P&G jest zrozumienie, czego dokładnie potrzebują konsumenci i w jaki sposób nasze marki mogą tym oczekiwaniom sprostać. Innowacyjne produkty marek takich jak Ariel, Vizir czy Fairy, pozwalają osiągnąć znakomite rezultaty przy mniejszym zużyciu energii i wody. – mówi Justyna Rymkiewicz, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej w Europie Środkowej, P&G.
P&G przygląda się produktom swoich marek w całym ich cyklu życia – od surowców, przez proces produkcyjny, aż po to, w jaki sposób są używane, co się dzieje z opakowaniem po ich zużyciu i jak są utylizowane. Ta naukowa metoda nazwana Life Cycle Assesment (LCA), pomaga firmie skoncentrować wysiłek i wprowadzać innowacje, tak aby obniżać wpływ produktów na środowisko. W przypadku detergentów największy wpływ ma podgrzewanie wody potrzebnej do prania. Z tego względu w najnowszych produktach Ariel PODS® wprowadzono technologię COOLCLEAN™, która pozwala uzyskać te same, skuteczne efekty prania w niższych temperaturach. Redukując temperaturę prania z 60°C do 30°C konsumenci oszczędzają do 60% energii elektrycznej na jeden cykl, co w wymierny sposób przekłada się na rachunki za prąd.
W Polsce coraz bardziej świadomie wybieramy temperaturę prania. Jeszcze w 2012 roku zaledwie 7 proc. ankietowanych deklarowało pranie w temperaturze 30°C lub niższej, obecnie w zimnej wodzie pierze co piąty Polak. Choć preferowaną temperaturą prania pozostaje niezmiennie 40°C, to trend obniżania temperatury prania jest coraz wyraźniejszy. Na pranie w 50°C czy 60°C decyduje się niemal dwukrotnie mniej osób niż dziesięć lat temu.
– Zmniejszenie temperatury prania czy mycia naczyń do 30°C służy nie tylko środowisku. To także krok w kierunku optymalnego zarządzania domowym budżetem. Ta z pozoru niewielka zmiana może przynieść znaczne rezultaty. Ze względu na fakt, że to proces podgrzewania wody w trakcie prania czy zmywania naczyń ma największy wpływ na środowisko ważne jest, aby zachęcać konsumentów do obniżenia temperatury, a jednocześnie wdrażać rozwiązania, które im to umożliwią. – dodaje Justyna Rymkiewicz.
Polacy coraz częściej korzystają z krótkich cykli prania. Od 2012 roku odsetek takich cykli wzrósł ponad dwukrotnie i wynosi obecnie 24 proc., plasując Polskę nieco powyżej średniej unijnej. Krótszy program prania to znaczna oszczędność czasu, ale też wody oraz energii!
Przykładowo, unikalna formuła kapsułek do zmywania Fairy Platinum+ pozwala zredukować temperaturę zmywania do 30°C, jednocześnie skracając czas pracy zmywarki. Takie połączenie to wymierne korzyści dla konsumenta i budżetu domowego: mniejsze zużycie wody (prawie 5 litrów) oraz energii (o ponad 30 proc.) w każdym cyklu.
Dzięki najnowszym technologiom produkty z portfolio Procter&Gamble, w tym Ariel, Vizir i Fairy, nie tylko pozwalają osiągnąć znakomite rezultaty przy niższej temperaturze wody i mniejszym zużyciu prądu, ale także uniknąć ponownego prania czy zmywania, co może być konieczne w przypadku mniej skutecznych detergentów. Takie rozwiązania sprzyjają bardziej odpowiedzialnej konsumpcji i mniejszym wydatkom na energię elektryczną.