A jednak efekt szminki?

A jednak efekt szminki?

Po tym, jak w Stanach Zjednoczonych poluzowano zasady dotyczące noszenia maseczek, klientki z powrotem sięgnęły po szminki i błyszczyki. Polscy producenci kosmetyków kolorowych również mają nadzieję, że podobnie zadzieje się u nas.

Koronakryzys nie mógł być obojętny dla tej grupy produktów, choć w branży do tej pory funkcjonowało pojęcie "efektu szminki". W czasie kryzysu powojennego czy też kryzysu z roku 2008, szminki broniły się całkiem nieźle. Ekonomiści tłumaczyli to tym, że klientki rekompensowały sobie brak możliwości zrobienia droższych zakupów właśnie poprzez nabycie szminki, która nie kosztuje dużo, a poprawia wygląd (i samopoczucie).

"Efekt szminki”, opisany już wiele lat temu, nie dotyczy tylko wspomnianej szminki, ale każdej niedużej, łatwo dostępnej rzeczy, która może poprawić nastrój w sytuacji, gdy bardziej atrakcyjne zakupy nie są możliwe.

Zdjęcie restrykcji dodało wiatru w żagle

Pandemia – z koniecznością ograniczania spotkań towarzyskich, pracą zdalną i przede wszystkim maseczkami, które przez długie miesiące obowiązkowe były w miejscach publicznych – doprowadziła do tego, że wiele kobiet odpuściło sobie makijaż. Sprzedaż innych kosmetyków na całym świecie również była daleka od satysfakcjonującego poziomu, ale to właśnie szminki ucierpiały w covidzie najbardziej.

Polscy producenci kosmetyków pewnie przyjęli z ulgą zniesienie obowiązku noszenia maseczek na świeżym powietrzu. Na dane o sprzedaży trzeba będzie jeszcze poczekać, ale przykłady ze Stanów Zjednoczonych dowodzą, że lepsze może wrócić.

W USA sprzedaż o 80 proc. w górę

CNN przywołuje dane firmy IRI, które wskazują, że sprzedaż szminek poszła w górę między połową marca a połową kwietnia. W tym czasie wyniosła ona 34,2 mln dolarów czyli ponad 80 proc. więcej niż rok wcześniej w tym samym okresie. Wprawdzie poprzeczka byłą zawieszona nisko (obowiązywały już wtedy restrykcje), ale i tak jest to imponujące odbicie.

Wciąż jest jednak duże pole do popisu, bo sprzedaż szminek wciąż jest niższa niż przed pandemią. Koronawirusowe obostrzenia spowodowały również zmianę preferencji klientek. Dokonując wyboru, kierują się przede wszystkim tym, czy szminka będzie się rozmazywała pod maseczką czy też pozostanie tam, gdzie jej miejsce.

fot. unsplash.com
# Raporty tematyczne
loki joanna