Małgorzata Chełkowska, doktor nauk chemicznych, kosmetolog, współzałożycielka marki Yonelle. Od prawie 20 lat zajmuje się tworzeniem kosmetyków. Naukowiec i wykładowca akademicki. Autorka rozprawy doktorskiej na temat przenikania składników aktywnych przez skórę. Kosmetyki to oczywiście jej pasja, a szybki rozwój tej dziedziny wiedzy sprawia, że nie sposób się w tej branży nudzić - tu każdy dzień przynosi nowe inspiracje.
1. Mój świat to…
Kosmetologia + dom i najbliżsi. To dwa super-silne magnesy i nieustanna walka samej z sobą.
2. Kosmetyki są ważne, ponieważ…
Dają przyjemność, poczucie atrakcyjności. Dzięki nim możemy skupić się na sobie i pobyć ze sobą sam na sam. Poza tym kosmetyki to moja pasja. To bardzo dynamicznie rozwijająca się dziedzina wiedzy, w której każdy dzień przynosi coś nowego.
3. W mojej pracy uwielbiam…
Nieustanny ruch i zmiany, ciągły rozwój i ciągle nowe, zaskakujące wyzwania. W branży kosmetycznej nie ma miejsca na nudę, to branża pędząca z niebywałą prędkością. I to właśnie jest fantastyczne.
4. Irytuje mnie…
Bezmyślność i brak zaangażowania.
5. Czy w biznesie kosmetycznym przydaje się kobieca intuicja/kobiecy punkt widzenia?
Zdecydowanie tak. Tworząc kosmetyki dla kobiet to podstawa, bo kto lepiej może zrozumieć potrzeby kobiety jak nie inna kobieta. Choć męski punktu widzenia też jest ciekawy i wbrew pozorom niezbędny.
6. Tworząc dla kobiet warto pamiętać o…
O ich świadomej lub nieuświadomionej potrzebie bycia atrakcyjną.
7. Najlepsza rada, jaką kiedykolwiek usłyszałam…
W życiu angażuj się przynajmniej w dwie ważne dla Ciebie rzeczy. Jak jedna zawiedzie zawsze zostanie Ci ta druga.