Po dziesięciu latach w portfolio Unilevera, marka premium Kate Somerville zmienia właściciela. Producent znanych kosmetyków, takich jak Goat Milk Moisturising Cleanser czy kultowy peeling ExfoliKate, trafił do niezależnej firmy Rare Beauty Brands, właściciela marek Patchology i Dot Dot Dash.
Unilever, który przejął Kate Somerville w 2015 roku, od ponad roku planował sprzedaż marki, w ramach restrukturyzacji swojego segmentu Prestige Beauty. Jak podkreśla Mary Carmen Gasco-Buisson, CEO Unilever Prestige, w ostatnich 18 miesiącach firma intensywnie pracowała nad przyspieszeniem procesu odnowy marki, ale doszła do wniosku, że jej dalszy rozwój wymaga nowego, bardziej dopasowanego właściciela:
– Wierzymy, że dalszy wzrost i sukces Kate Somerville będą najlepiej wspierane przez nowych właścicieli, lepiej dopasowanych do ewoluujących potrzeb marki – powiedziała Gasco-Buisson.
Warunki transakcji nie zostały ujawnione.
Chris Hobson, prezes i dyrektor generalny Rare Beauty Brands, określił przejęcie jako „istotny kamień milowy” dla firmy.
– Od dawna podziwiamy innowacyjnego ducha Kate Somerville i jej podejście do skutecznej pielęgnacji skóry – powiedział Hobson. – Wierzymy, że Rare Beauty Brands to idealny dom dla tej marki, a wspólnie możemy dotrzeć do nowych konsumentów, którzy cenią efektywność i luksus w pielęgnacji.
Transakcja wpisuje się w szerszy trend — Unilever wcześniej w tym roku zamknął markę REN Clean Skincare, a los Kate Somerville i REN był analizowany już w 2024 roku. Pozostałe marki w portfelu Prestige, takie jak Tatcha, Hourglass, Dermalogica, Murad czy K18, wciąż pozostają pod kontrolą koncernu, ale cała kategoria jest wyraźnie poddawana rewizji.
Z Unileverem pożegnała się również Vasiliki Petrou, wieloletnia szefowa segmentu Prestige Beauty, która odgrywała kluczową rolę w budowaniu tej części biznesu.
Sprzedaż Kate Somerville to kolejny sygnał, że globalni giganci konsolidują swoje portfele marek luksusowych, skupiając się na najbardziej rentownych pozycjach. Unilever, podobnie jak Estée Lauder czy L’Oréal, przechodzi fazę „strategicznego odchudzania”, eliminując projekty, które nie osiągnęły zakładanej skali.
Dla branży oznacza to dwie rzeczy:
rynek premium się profesjonalizuje – marki muszą wyraźnie definiować swoją tożsamość i pozycję między luksusem a skutecznością,
mniejsze, niezależne firmy zyskują przestrzeń do wzrostu, bo potrafią działać szybciej, elastyczniej i bliżej potrzeb współczesnych konsumentów.
Kate Somerville, pod nowym właścicielem, ma szansę odzyskać autentyczność i butikowy charakter, który kiedyś zapewnił jej sukces — a dla całej branży to przypomnienie, że w segmencie „prestige” nie zawsze wygrywa skala, lecz spójność, narracja i lojalność odbiorców.