Jedni mówią, że kocha się za coś. Inni, że kocha się za nic. Jedni kochają na zabój, a inni tylko troszkę. Miłość to jedyne uczucie, którego nie da się porównać i w pełni opisać. Natomiast jedno jest pewne, kochać i być kochanym to cenny dar, który warto pielęgnować każdego dnia, szczególnie w tak dziwnych czasach.
Próbujemy odnaleźć się w świecie o dwóch zupełnie odmiennych naturach. Kontrast między tym, co pikselowe, a tym co realne, stał się jeszcze wyraźniejszy. Z drugiej strony mocniej brniemy w kierunku zdigitalizowanej przyszłości, często myląc cyfrową bliskość z tą prawdziwą. Czasem ciężko jest nam również zaakceptować odmienność drugiego człowieka. Czasem sami wolimy przystosować się do kanonów dyktowanych przez najbardziej wymyślne filtry Instagrama, a przecież różnorodność jest naprawdę piękna.
W Kampanii #pielęgnujmiłość Clochee szerzy pozytywne emocje, myśli, gesty, słowa...To ważne, by w dobie tak wielkich podziałów i wszechobecnego hejtu przywołać wzruszenie i refleksję, ciepłe uczucia, uśmiech skierowany nawet do nieznajomej osoby. Kampania ma pokazać, że czasem to te najdrobniejsze gesty i słowa, najprostsze i pozornie banalne sprawy budują to, co w życiu najpiękniejsze i najważniejsze. Istotą inkluzywności kampanii Clochee jest równe traktowanie i szacunek do każdego z odbiorców oraz przypomnienie, że wciąż możemy tworzyć wokół siebie bezpieczną przystań dla innych, nie rezygnując z siebie.
Kampania #pielęgnujmiłość to opowieść o wartościach, pokazująca codzienne zwykłe-niezwykłe historie. W jednej z ról została obsadzona 14-letnia Nicka, która wspólnie z mamą i siostrami znalazła w Polsce bezpieczną przystań po ewakuacji z objętej wojną Ukrainy. W kampanii wzięła udział również Sylwia Gajewska-Stankiewicz – fotomodelka, blogerka, logopedka, mama i żona, która cierpi na artrogrypozę – wrodzoną sztywność stawów. Jednak choroba nie stanęła jej na drodze do spełniania marzeń i życia na własnych zasadach.
#pielęgnujmiłość to hasło, które w pełni wyraża wartości marki Clochee, moje własne, a do tego jest ponadczasowym przesłaniem. Co więcej nie są to (i nigdy nie były) puste słowa, gdyż od zawsze zachęcamy do pokochania swojej naturalnej urody, czy też poszanowania planety. Podejmujemy także liczne działania wspierające środowisko. Nasze portfolio produktowe tworzymy tak, aby kosmetyki Clochee mogły pielęgnować każdą skórę, bez względu na jej wiek, płeć, czy też typ urody.
Agnieszka Hyży, produkcja spotu
Obecnie świat potrzebuje…MIŁOŚCI…w każdej jej formie i postaci. Nie będziemy potrafili dzielić się tą miłością, dopóki nie znajdziemy jej w sobie. Kochając siebie, dostrzegając w sobie piękno, będziemy potrafili patrzeć tak samo na drugiego człowieka. Każdy z nas potrzebuje bliskości. Skóra potrzebuje skóry…Piękny początek życiowej przygody zaczyna się właśnie od kontaktu skóra do skóry…To najbardziej naturalna forma bliskości. Mówię to jako mama, która na własnej skórze doświadczyła tej niepowtarzalnej łączności człowieka z człowiekiem. Słowa mogą wyrażać wiele, ale dotyk i kontakt cielesny zawsze będą kryły w sobie ogromny ładunek emocji. To nie tylko przyjemność, ale również najlepsze lekarstwo. Dzisiaj, gdy wszystko można kupić, tak proste i najbardziej pierwotne instynkty, bywają unikatowe. Naturalna potrzeba bliskości i wyrozumiałości dla samego siebie stała się głównym przesłaniem w kampanii Clochee #pielęgnujmiłość.
Sylwia Gajewska-Stankiewicz, bohaterka spotu
Z przyjemnością wzięłam udział w kampanii, ponieważ uwielbiam pielęgnować swoją skórę, a miłość do niej wyrażam poprzez świadomą, naturalną pielęgnację wybierając dla niej to co najlepsze. Swoją osobą w spocie chce pokazać, że dbanie o siebie jest dostępne dla każdego i niezależnie od koloru skóry, 3 rozmiaru spodni czy sposobu poruszania się każda kobieta zasługuje na to, aby czuć się pięknie i wyjątkowo.:) Moje ciało przez 29 lat przeszło wiele bólu, rehabilitacji, wydało na świat dwójkę wspaniałych dzieci, jest na nim wiele blizn i historii całego mojego życia. - zasługuje na szacunek i spojrzenie pełne akceptacji i wyrozumiałości.