Kosmetolodzy nieustanne przypominają, by używać ich cały rok, a w sezonie wiosenno-letnim są absolutnie obowiązkowe. Kremy z filtrem przeciwsłonecznym, chroniące przed szkodliwym promieniowaniem UV, nie tylko zabezpieczają skórę przed oparzeniami, ale także opóźniają procesy starzenia.
Choć muśnięta słońcem skóra wydaje się na pierwszy rzut oka zdrowsza i piękniejsza, to jednak w dalszej perspektywie traci młodzieńczą jędrność oraz szybciej to jednak w dalszej perspektywie traci młodzieńczą jędrność oraz szybciej pojawiają się na niej zmarszczki i przebarwienia. Dzieje się tak dlatego, że słońce uszkadza włókna kolagenowe i elastynowe, a opalenizna to nic innego jak reakcja obronna organizmu na szkodliwe promienie UVB. Co więcej, nawet w pochmurne dni, gdy - na pozór - nie widać słońca, to na naszą skórę wciąż oddziałują promienie UVA odpowiedzialne za fotostarzenie i plamy pigmentacyjne. Niewiele osób także zdaje sobie sprawę, że poza słońcem, również monitory urządzeń elektronicznych emitują szkodliwe dla organizmu również monitory urządzeń elektronicznych emitują szkodliwe dla organizmu światło niebieskie.Dlatego,by cieszyć się piękną i zdrową cerą, ważne jest używanie odpowiednich kremów z filtrem.
Nad tym właśnie pracowali ponad 2 lata eksperci Veoli Botanica - polskiej marki kosmetycznej, której produkty znane są z efektywności działania i wysokiej jakości składników pochodzenia naturalnego. Po dziesiątkach testów i badań w końcu powstał produkt spełniający rygorystyczne wymagania laboratoryjne i oczekiwania odbiorców, którzy doceniają rangę fotoprotekcji.
BUT FIRST, SUNSCREEN to szerokopasmowy lekki krem ochronny przeciw fotostarzeniu o działaniu nawilżająco-łagodzącym SPF 50+ UVA, UVB, PA++++, HEV/IR
To zapewnienie o szerokim spektrum ochrony zarówno przed promieniowaniem UVA i UVB, jak i przed podczerwienią (IR) oraz światłem niebieskim Blue Light (HEV) emitowanym przez słońce i monitory. Istotną rolę odgrywa tutaj wyciąg z rdestu ptasiego o działaniu przeciw fotostarzeniowym. Warto wiedzieć, że widoczne na opakowaniu oznaczenie SPF 50+ to informacja o wysokim współczynniku ochrony przed UVB. Wskazuje, że ponad 50 razy więcej promieniowania musi się przedostać do skóry, aby wywołać taki sam efekt jak na skórze bez filtra. Z kolei współczynnik PPD 28.9 pokazuje, że skóra pochłonie 28.9 razy mniej promieniowania UVA w stosunku do tej niepokrytej produktem z filtrem. Całoroczna fotoochrona to najważniejsza cecha tego produktu, ale nie jedyna istotna.
Krem dzięki zawartości trehalozy i naturalnego kompleksu z bazylii azjatyckiej, ostropestu plamistego oraz zielonej algi doskonale nawilża i koi skórę, a także łagodzi podrażnienia i zaczerwienia. Zdaniem kosmetolożki, Zuzanny Panuszewskiej, produkt ma doskonałe właściwości pielęgnujące, więc nie ma konieczności, by nakładać pod niego dodatkowo krem pielęgnacyjny. Świetnie sprawdza się samodzielnie lub razem z ulubionym serum. Dzięki lekkiej konsystencji łatwo i przyjemnie się rozprowadza. BUT FIRST, SUNSCREEN nie pozostawia również efektu obciążenia i bielenia - tak często uciążliwego i spotykanego przy wielu kosmetykach z filtrem. Produkt stanowi idealną bazę pod makijaż dzięki satynowemu wykończeniu. Dodatkowo badania aplikacyjne pod makijaż dzięki satynowemu wykończeniu. Dodatkowo badania aplikacyjne pokazały, że jego regularne stosowanie zmniejsza wydzielanie sebum, a tym samym redukuje wyświecanie się skóry oraz wyrównuje jej koloryt.
Każdorazowo zaleca się aplikację 2 mg na każdy 1 cm² skóry, co odpowiada orientacyjnej długości 2 palców. Krem BUT FIRST, SUNSCREEN ma pojemność 50 ml, a jego cena wynosi 149 zł.