Na polski rynek weszły zapachy J.U.S

Na polski rynek weszły zapachy J.U.S

Marka J.U.S narodziła się w 2019 roku. Ambicją jej założycieli było stworzenie nowego konceptu perfumerii: ekologicznej, transparentnej, wolnej, kreatywnej i bazującej na produktach w 100% wyprodukowanych we Francji.

Za powstaniem Maison J.U.S. stoi trójka przyjaciół, którzy marzyli o nowej wizji wyjątkowej, nowatorskiej, choć szanującej najlepsze tradycje, perfumerii. Właścicielami firmy są: Thierry de Baschmakoff  (od ponad 30 lat projektuje produkty luksusowe); Jean-Baptiste Roux (ekspert tworzenia międzynarodowych strategii dla znanych marek zapachowych) i Brigitte Wormser (dyplomowana kreatorka perfum). Zespół ściśle współpracował z utalentowanymi osobami, które podzielają przesłanie marki: projektantami, ilustratorami, drukarzami, producentami szkła, dekoratorami. Podstawą było jednak znalezienie i zaproszenie do współpracy prawdziwych mistrzów perfumiarstwa.

Pod akronimem J.U.S. kryją się francuskie słowa: Joyaux Uniques et Sensoriels, czyli klejnoty unikalne i sensoryczne, odzwierciedlające wizję ponadczasowego luksusu. Maison J.U.S pragnie zapewniać wyjątkowe wrażenia zmysłowe dzięki wysokiej jakości produktom w duchu „pop-vintage”, jednocześnie dbając o rozsądną produkcję, respektującą potrzeby naszej planety. Produkty są trwałe, pełne piękna, elegancji i świeżości.

J.U.S to kolekcja kreatywnych, unikalnych i niepowtarzalnych perfum, dalekich od standaryzacji masowej perfumerii. Marka nie chce ograniczać kreatywności nosów, dając carte blanche swoim perfumiarzom. Takie podejście, pozbawione ślepego podążania za marketingiem perfumeryjnym, gwarantuje jakość i oryginalność zapachów.

Tradycyjnie domy perfumeryjne zazdrośnie strzegą swoich receptur, aby nadać perfumom atmosferę tajemniczości. J.U.S idzie w przeciwnym kierunku. Stawia na przejrzystość, która jest częścią DNA marki. W produkcji używa pięknych, naturalnych surowców, ale także syntetycznych cząsteczek, które zwiększają kreatywność i trwałość perfum. Formuły tworzone są w duchu open source, aby wszyscy miłośnicy perfum mogli w pełni docenić pracę kreatorów.

Marka oferuje dwie kolekcje. W skład Sensoriel wchodzi aż 12 zapachów w pojemności 100 ml, a Unique to 3 propozycje o pojemności 75 ml. Nad ich stworzeniem pracowało 8 francuskich perfumiarzy z wieloletnim doświadczeniem i sukcesami w branży. Każdy odcisnął w swoich propozycjach cząstkę własnej osobowości, wyobraźni i olfaktorycznych inspiracji. Fabrice Pellegrin stworzył, m. in. drzewno-kwiatowy Sopoudrage, Celine Ellena wykreowała pudrowo-piżmowe Superfusion, Aurelien Guichard jest twórcą korzenno-drzewnego zapachu Ultrahot i ambrowo-słonych perfum Ambraser, Alexandra Carlin odpowiada za korzenno-cytrusowy Gingerlise i kwiatowo-skórzany – Noisessence.

Perfumy mają różne nuty zapachowe, różnią się również swoją intensywnością i trwałością. Pozwala to każdemu klientowi dobrać zapach, który idealnie komponuje się z jego gustem i estetyką.

Perfumy można poznać i zakupić w Perfumeriach Douglas. Cena wariantów z kolekcji Sensoriel to ok. 895 zł, a Unique - 1145 zł.
Poza Polską marka obecna jest na 12 rynkach, gdzie szybko zdobywa popularność.

# Nowości kosmetyczne
 reklama