Spoglądając na nią, nie spodziewamy się, że tkwi w niej wyjątkowa moc. A jednak taką posiada. Jakie substancje kryją się zatem w arnice, że tak chętnie sięgają po nią firmy kosmetyczne i na jej bazie produkują kremy, żele oraz inne preparaty pielęgnacyjne?
Arnika to niepozorne ziele o wyjątkowych właściwościach leczniczych. Zawiera wiele cennych substancji czynnych, które z powodzeniem są wykorzystywane we współczesnej medycynie, między innymi helenalinę pozyskiwaną z kwiatów tej rośliny. Ten aktywny związek chemiczny wykazuje silne działanie przeciwzapalne i antyseptyczne.
Podobne właściwości mają też inne substancje zawarte w arnice. Badania potwierdziły, że obecne w jej łodygach i liściach flawonoidy chronią naczynia krwionośne i działają przeciwzapalnie, a olejki eteryczne znajdujące się w kłączu oraz kwiatostanie, są cennym środkiem antyseptycznym.
Ma także korzystny wpływ krążenie żylne, poprawia ukrwienie i przyspiesza ziarninowanie ran, dlatego też świetnie sprawdza się w produktach leczniczych przeznaczonych do stosowania zewnętrznego.
Co ciekawe, cudowne moce uzdrawiające tego ziela były wykorzystywane w ziołolecznictwie ludowym, o czym świadczą wzmianki pochodzące z XVI wieku, ale to dopiero w XIX wieku arnika została szczegółowo zbadana i zaczęto ją powszechnie używać jako roślinę leczniczą.
Wyciągi z arniki znajdują również zastosowanie w branży kosmetycznej. Są istotnym składnikiem wielu preparatów do pielęgnacji skóry twarzy i ciała, ale także szamponów czy też płynów do kąpieli. Wyjątkowe właściwości tej rośliny są wykorzystywane w dermokosmetykach do pielęgnacji twarzy firmy Floslek.
Substancje aktywne zawarte w arnice mają zdolność przenikania przez naskórek i dzięki temu z łatwością docierają do skóry właściwej, od środka poprawiając jej kondycję. Tak działa między innymi żel arnikowy, przeznaczony do pielęgnacji skóry z rozszerzonymi naczynkami. Stosuje się go także w postaci kojącego opatrunku przy stłuczeniach, obrzmieniach i zasinieniach.
Świetnie sprawdza się również jako kosmetyk pod oczy, zwłaszcza jeśli w tej okolicy pojawiają się nieestetyczne cienie wynikające z płytko umiejscowionych naczyń krwionośnych. Ten wyjątkowo skuteczny żel, działający na skórę jak maść arnikowa, jest również pomocny w przypadku worków pod oczami. Minimalizuje bowiem skłonność do gromadzenia się limfy w tej partii twarzy.
Żel arnikowy to innowacyjna formuła bazująca na ekstrakcie z arniki górskiej, która pomaga zmniejszyć zaczerwienienia skóry, ale też znacząco przyczynia się do jej regeneracji. Jest produktem przebadanym okulistycznie i dermatologiczne, dlatego jego aplikacja w okolicach oczu jest w pełni bezpieczna.
Substancje aktywne zawarte w arnice znajdują też zastosowanie w kremach firmy Floslek przeznaczonych do pielęgnacji skóry naczynkowej. Gwałtowne zmiany temperatur czy też silne emocje mają niekorzystny na nią wpływ, co objawia się gwałtowną reakcją w postaci zaczerwienień, pojawiających się głównie w okolicach policzków, nosa i brody.
Nawilżający krem z arniki skutecznie ogranicza skłonność do rumienia, a także doskonale pielęgnuje płytko unaczynioną skórę, nawilżając ją i efektywnie chroniąc przed niekorzystnym działaniem promieni UV. Co więcej, zielona barwa kremu pozwala ukryć mało estetyczne zaczerwienienia pojawiające się na skórze. Krem z arniki zmniejsza widoczność rozszerzonych naczynek krwionośnych i ujednolica koloryt skóry. Już po jednokrotnej aplikacji daje się zauważyć efekty. Cera staje się aksamitnie miękka, idealnie gładka i doskonale nawilżona. Poziom jej nawodnienia wzrasta już po 2h od zastosowania kremu i zwiększa się o niemal 90%. Znacząco poprawia się też wygląd i kondycja skóry naczynkowej.