LCA 2022 - Spectacular Growth Company - BasicLab

LCA 2022 - Spectacular Growth Company - BasicLab

Eleonor Roosvelt powiedziała kiedyś, że przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń. Założycielki marki BasicLab, Anita Zacharska i Joanna Zgajewska, od początku wiedziały, jakiej firmy chcą i jaką nową wartość zamierzają zaproponować rynkowi.

Wierzyły w swój pomysł, ale wiedziały też, że na tak konkurencyjnym rynku sukces wymaga determinacji, konsekwencji, nie poddawania się przeciwnościom.

Bezkompromisowa jakość

Czuły jednocześnie, że zmienia się świat, zmienia się rynek. Powstaje przestrzeń na nowe marki, które zbudują swój własny świat. Świat, w którym marka i konsument będą naprawdę blisko. Wiedziały, jak wykorzystać do tego social media. Miały również doskonałe wyczucie trendu, który był im bliski na starcie, a w Polsce dopiero raczkował: kluczem były tu składniki w odpowiednio wysokich stężeniach i przełomowe formulacje. Tu od początku postanowiły grać w pierwszej lidze, choć z perspektywy startupu były to kolosalne koszty. W składach nie było żadnych składników niepożądanych i kontrowersyjnych, ale te doskonale przebadane, skuteczne, kupowane od najlepszych dostawców. Być może fraza, że produkt miał się bronić jakością jest wyświechtana, ale w przypadku BasicLab rzeczywiście słowo ciałem się stało. Konsumenci recenzując kosmetyki tej marki zwracają uwagę właśnie na doskonałe receptury i wynikającą z nich skuteczność.

Joanna Zgajewska mówiła w jednym z wywiadów: „Od początku wysoko postawiłyśmy sobie poprzeczkę. To sprostanie swoim własnym wymaganiom i oczekiwaniom okazało się najtrudniejsze. Tym bardziej, że obydwie jesteśmy bardzo wymagającymi konsumentkami. W  przypadku naszych produktów również nie było więc taryfy ulgowej, wręcz przeciwnie – najwyższa jakość, skuteczność i bezpieczeństwo formuł są dla nas kluczowe”.

Bez windy do nieba, ale uparcie po schodach

Kiedy BasicLab weszło na rynek był on już nie tylko mocno nasycony markami, które były na nim od wielu lat i stał za nimi poważny kapitał, ale ruszyła też cała fala innych młodych firm, które chciały przebić się w świecie beauty. Było oczywiste, że nie każdemu się uda – przetrwać lub rozwinąć w pożądanej skali.

Anita Zacharska tak to wspomina: „Miałyśmy świadomość, że nasycenie rynku jest duże, a 9 na 10 startupów się na nim nie utrzyma. Budowanie marki to proces, nie zawsze łatwy. Wymaga solidnego planu, determinacji, środków. To zawsze jest ciężkie doświadczenie, które przekładało się także na życie prywatne. To była prawdziwa lekcja, ale bez niej sukcesy, by tak nie smakowały. Pokonanie problemów, które pojawiały się po drodze, dało siłę napędową do działania z nową energią i dalszego rozwoju”.

W pewnym momencie jednak upór i determinacja zaczęły przynosić pożądane rezultaty. BasicLab stawało się nie tylko coraz lepiej rozpoznawalną marką, ale marką bardzo lubianą i taką, która zyskiwała lojalność odbiorców. Oddolny marketing robili sami zadowoleni klienci. Pozytywnie o brandzie wypowiadały się influencerki, które cieszą się wiarygodnością w społeczności beauty. Takie oddolne zainteresowanie i sympatia odbiorców ułatwiały rozmowy z handlem, bo tu zasada jest prosta: popyt generuje miejsce na półce.

W portfolio już niemal setka

Marka BasicLab w ciągu swojej 4-letniej obecności na rynku wprowadziła aż 96 produktów reprezentujących 7 różnych gam. To kosmetyki, które pokochali świadomi konsumenci. Tacy, dla których dobry skład jest ważniejszy niż głośna kampania reklamowa. W ciągu ostatniego roku marka odnotowała spektakularny wzrost obrotu na poziomie 470%. Zespół rozrósł się do 36 osób, a firma stała się właścicielem zaplecza logistyczno-magazynowego.

BasicLab współpracuje z wieloma placówkami badawczymi w Polsce i w Europie, aby zagwarantować najwyższą jakość i bezpieczeństwo produktów. Nieustannie poszukuje innowacji, żeby zaspokoić różnorodne potrzeby konsumentów

BasicLab to marka, której niemal każda kolejna nowość staje się bestsellerem. Wiele produktów zostało już kilkukrotnie nagrodzonych, zarówno w plebiscytach organizowanych przez wiodące redakcje jak i tych stworzonych przez influencerów. Przykładem jest Lekka emulsja SPF 50+, która krótko po wprowadzeniu uzyskała opinię „najlepszego SPF na polskim rynku” czy „Ferrari wśród SPF”. Szybko stała się hitem, błyskawicznie znikając z półek sklepów i sklepu internetowego marki.

W marzeniach o kosmetycznym biznesie na pewno sprawdza się uczciwość, konsekwencja, transparentność. Jak mówią same twórczynie: „Inspiracją do powstania BasicLab była troska o zdrowie skóry oraz idea podstawowej i świadomej pielęgnacji. Od samego początku priorytetem są dla nas bezpieczne i skuteczne formuły, oparte na wysokich stężeniach składników aktywnych, które zawsze w jasny sposób komunikujemy. Od początku też wiedziałyśmy, jak chcemy prowadzić markę i w którym kierunku iść”. I tu można powiedzieć krótko: udało się! Tylko, że to określenie nie oddaje ogromu włożonej pracy, serca, emocji. Bo to jest prawdziwy fundament sukcesu tej firmy!

Komentarz Jury:

Od lat poznajemy w konkursie Love Cosmetics Awards kosmetyki BasicLab i zawsze są to bardzo udane spotkania z marką. Marką, której siłą jest świadomość tego, co w produktach kosmetycznych robi różnicę. Właścicielki BasicLab nie chodzą na skróty. Jeśli przydarza się – jak to w biznesie – jakaś porażka, starają się odrobić lekcje, wyciągnąć wnioski i zrobić coś jeszcze raz – dwa razy lepiej. Najważniejsze jest dla nich zaufanie konsumentów, którego nie chcą zawieść. Ta postawa wydaje się właśnie przynosić pożądane owoce. A najlepsze wciąż chyba przed nimi!

# LOVE COSMETICS AWARDS
loki joanna