Nowe perfumy od Sabriny Carpenter - początek Wiśniowej Ery?

Nowe perfumy od Sabriny Carpenter - początek Wiśniowej Ery?

Sabrina Carpenter podbija świat perfum zapachem Cherry Baby, stworzonym we współpracy ze Scent Beauty. I jest to współpraca owocna, bo to już trzeci zapach piosenkarki i byłej gwiazdy Disney Channel w ramach tego partnerstwa. 

Nowość weszła na rynek po globalnym sukcesie hitu "Espresso", więc zainteresowanie zapachem wśród fanów wokoalistki jest gigantyczne.

Najnowsze perfumy i mgiełka do ciała pojawiły się około dwa lata po debiucie Carpenter na rynku perfum. Kosmetyki pod logo piosenkarki zaprojektowane zostały przez znaną amerykańską firmę Scent Beauty, która specjalizuje się w tworzeniu zapachów i kosmetyków dla celebrytów, popularnych marek odzieżowych, domów handlowych czy ikon kultury. Zrównoważone formuły perfum powstają w Firmenich, wiodącej gobalnie firmie perfumeryjnej.

Carpenter wkracza w swoją „Wiśniową Erę” z zapachem Cherry Baby, który ma wyrażać jej kokieteryjną i radosną osobowość.

- Chciałam, aby ten zapach był odważny i zalotny, a jednocześnie wyrafinowany i ponadczasowy - skomentowała Carpenter. - Cherry Baby to uchwycenie chwil radości i magii codziennego życia - dodała. 

Zmysłowe gourmand

Zapach jest zmysłowy i apetyczny. W Cherry Baby czuć oczywiście przede wszystkim wiśnię, ale też glazurowane jabłko, śliwkę, brązowy cukier, mak, kwiaty: piwonii i orchidei, ciemną czekoladę, wanilię, piżmo, paczulę oraz żywicę bursztynową. Ta kombinacja tworzy soczysty zapach, przywołujący na myśl sceniczny styl i osobowość Carpenter.

Nowy zapach Carpenter jest dostępny w trzech rozmiarach: 10, 30 i 50 ml. Cherry Baby jest dostępny w modelu D2C, ale też w wybranych sklepach stacjonarnych w USA (np. Walmart).

Przed Cherry Baby, Carpenter współpracowała z Scent Beauty nad dwoma innymi perfumami - Sweet Tooth, które zawierały nuty wanilii, czekoladowych pianek i kandyzowanego imbiru, oraz Caramel Dream, w których składzie znalazły się m.in drzewo sandałowe, migdałowe mleko i kandyzowana cytryna.

Scent Beauty miało nosa

Gdy tylko zaanonsowano pojawienie się tego nowego wariantu perfum, fanki Carpenter oszalały. W socialach pojawiały się prośby, nawiązujące do innego, wielkiego hitu Carpenter: "Please, please, please... bring it to Europe.

Scent Beauty podkreśla, że w zapachach celebryckich chodzi o znalezienie swoistego "DNA" marki osobistej gwiazd, przetłumaczenie jej na język zapachu i wsparcie doświadczeniem wypracowanym w świecie beauty. Muszą to być produkty bliskie konsumentom, którzy będą używać ich w swoim codziennym życiu.

- Spędziłem całą swoją karierę w branży perfumeryjnej, tylko po to, aby odkryć, że nasza koncepcja zapachu jest często przestarzała - przesiąknięta ideami dualizmu płciowego, hiperseksualizacji i nieosiągalnego luksusu. W Scent Beauty redefiniujemy zapach poprzez nowatorskie i wyjątkowe produkty, które mają wzmacniać poczucie pewności i wyrażać indywidualność każdego, kto je nosi na swojej skórze - mówi Steve Mormoris, CEO Scent Beauty. - Nie chodzi więc już tylko o perfumy: piękno zapachu można doświadczyć na wiele sposobów, a my jesteśmy po to, aby zbadać je wszystkie: we współpracy ze światowej sławy gwiazdami, projektantami mody, twórcami perfum i ikonami kultury - dodał.

(IL)
# Nowości kosmetyczne
 reklama