Samodzielne podkreślenie atutów nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Oczywistym jest, że wiele zależy także od okazji. Inny efekt chcemy uzyskać, wybierając się na randkę, wesele, bal sylwestrowy, czy też chrzciny. Należy pamiętać, że klasyka zawsze jest na czasie. Czasami warto więc stosować się do zasady "mniej znaczy więcej". Potrzebujesz praktycznych wskazówek? Koniecznie zapoznaj się z dalszą częścią wpisu.
Granatowe sukienki uchodzą za niezwykle uniwersalne. Jest to ciemny kolor, który chętnie wybierają zarówno kobiety bardzo szczupłe, jak i posiadające nieco krąglejsze kształty. Nie podkreśla on mankamentów sylwetki, co zdarza się w przypadku jasnych, dopasowanych kreacji. To świetna alternatywa dla czerni, która przez wiele osób uważana jest za smutną. Dobór dodatków nie powinien stanowić żadnego wyzwania. Nieco inaczej jest w przypadku makijażu oczu. Tutaj liczy się zmysł estetyczny. Natłok barw nie prezentuje się zbyt elegancko.
Przede wszystkim granatowy, beżowy, złoty, srebrny, brązowy, czarny. Równie dobrze sprawdzą się kosmetyki w różnych odcieniach niebieskiego. Należy jednak zachować ostrożność, tak aby końcowy efekt nie był tandetny. Z cieniami w intensywnych kolorach należy obchodzić się umiejętnie, gdyż brak doświadczenia może skutkować prawdziwą katastrofą.
Nie masz doświadczenia w robieniu makijażu i chciałabyś nauczyć się go robić? Zapisz się na indywidualny kurs makijażu. Sprawdź szczegóły oferty tutaj: https://pedzlove.pl/blog/indywidualny-kurs-makijazu-b22.html
W modzie są również odcienie miedzi, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak połączenie brązu i miedzi. Na imprezach świetnie sprawdza się przydymione oko, czyli smoky eyes. Spojrzenie stanie się kuszące, a zarazem intrygujące. Nie można zapomnieć o maskarze lub sztucznych rzęsach.
Granatowa sukienka fantastycznie współgra z soczystymi ustami. Na uwagę zasługuje więc czerwień, fuksja, róż, a nawet pomarańcz. To prosty sposób na to, aby nadać stylizacji imprezowego charakteru. Nie trzeba wiele, aby outfit stał się radośniejszy, a jednocześnie ciekawszy. Mocne usta pozwalają wyróżnić się z tłumu. Nie zawsze jednak pasują one do makijażu oczu. W takiej sytuacji lepiej postawić na pomadki w stonowanym odcieniu.
Szminka nude pasuje do absolutnie każdego zestawienia. Bardzo ważne jest jednak to, aby nie była ona jaśniejsza od koloru skóry. Alternatywą jest jasny brąz, który pasuje zarówno do ciemnej, jak i bladej cery. Jest on widoczny na ustach, jednak nie znajduje się na pierwszym planie. Warto wspomnieć również o delikatnych odcieniach fioletu - nie pasują one jednak każdej kobiecie!
W niektórych przypadkach taka szminka może wyglądać upiornie. W grę wchodzi zarówno matowe, jak i połyskujące wykończenie. Błyszczyki powróciły do trendów makijażowych, a więc nie trzeba się ich wystrzegać. Plusem jest fakt, że optycznie powiększają one wąskie wargi.