artykuł sponsorowany
Wypoczynek na łonie natury to doskonała forma relaksu i ucieczki od miejskiej codzienności. Coraz więcej osób wybiera biwakowanie jako alternatywę dla zatłoczonych hoteli i pensjonatów.
Podczas dłuższego pobytu na świeżym powietrzu łatwo jednak zapomnieć o odpowiedniej pielęgnacji skóry, która w takich warunkach narażona jest na wiele niekorzystnych czynników takich jak słońce, wiatr, kurz, zmiany temperatury czy ograniczony dostęp do bieżącej wody. Jak więc zadbać o cerę podczas campingu, aby po powrocie z wakacji wyglądała zdrowo i promiennie?
Pakując się na wyprawę, zwykle staramy się ograniczyć ilość bagażu do niezbędnego minimum. W takich sytuacjach kluczowy jest również wybór kosmetyków. Warto postawić na produkty wielofunkcyjne, do jakich zalicza się krem nawilżający z filtrem UV, balsam po opalaniu łagodzący podrażnienia czy żel do mycia twarzy i ciała w jednym. Kompaktowe opakowania z łatwością pomieści walizka kabinowa, która jest idealna na krótsze wypady wakacyjne.
Na campingu jesteśmy niemal cały czas wystawieni na działanie czynników atmosferycznych. Słońce może powodować poparzenia i przyspieszać starzenie się skóry. Dlatego absolutnym must-have w kosmetyczce jest krem z wysokim filtrem UV, który jest odpowiedni dla skóry wrażliwej. Aplikację należy powtarzać co kilka godzin, zwłaszcza po kąpieli w jeziorze lub długim wylegiwaniu się na plaży.
Wiatr i pył także mogą prowadzić do podrażnień i przesuszenia naskórka. W takich przypadkach świetnie sprawdzają się kosmetyki z aloesem lub pantenolem. Warto też sięgnąć po delikatny peeling enzymatyczny, który usunie martwe komórki i przygotuje skórę na lepsze wchłanianie aktywnych składników. Pamiętajmy jednak, by nie stosować go zbyt często, tutaj aplikacja raz na kilka dni w zupełności wystarczy.
Podczas biwakowania warto pamiętać, że jakość snu ma ogromny wpływ nie tylko na samopoczucie, ale także na kondycję skóry. Niedobór odpoczynku może osłabiać jej naturalne procesy regeneracyjne, dlatego tak istotne jest, aby zadbać o komfortowe warunki noclegu. Dobrze dobrany materac dmuchany zapewni wygodę, odpowiednie podparcie oraz izolację od zimnego podłoża, co przełoży się na lepszy sen, a w konsekwencji również na zdrowszy wygląd skóry.
W sytuacjach ograniczonego dostępu do wody przydadzą się także chusteczki nawilżające, odpowiednie do twarzy i ciała. Suche szampony, pianki lub kosmetyki w sprayu, które nie wymagają spłukiwania, pozwolą utrzymać podstawowy poziom higieny nawet na największym odludziu. Z kolei krem nawilżający do rąk sprawdzi się po częstym myciu czy dezynfekcji, zapobiegając przesuszeniu naskórka. Odpowiedni zestaw kosmetyczny na biwaku to klucz do dobrego samopoczucia i zdrowej skóry, niezależnie od tego gdzie śpimy.
Zdrowa skóra na campingu to efekt świadomego podejścia do pielęgnacji, a nie drogich kosmetyków czy luksusowych warunków wypoczynkowych. Kluczem jest dobór odpowiednich produktów, które zmieszczą się w jednej walizce i sprawdzą w warunkach ograniczonego dostępu do wody. Dzięki kilku prostym nawykom i niewielkiej kosmetyczce, nasza skóra będzie wyglądać zdrowo i promiennie nawet w najbardziej dzikich zakątkach natury.
fot. unsplash