Jaką daje korzyść, której do tej pory konsument nie doświadczył? Stąd na przykład konieczność umieszczania na opakowaniach czy projektach reklamowych wyników badań laboratoryjnych. Innowacja może się wyrażać w wielu aspektach.
Może być nowym składnikiem aktywnym, niestosowanym wcześniej kompleksem substancji czy zupełnie nową formułą kosmetyczną, jak na przykład żelowe bazy w kulkach, które marka Bielenda jako pierwsza wprowadziła na polski rynek na szeroką skalę.
Innowacyjność, a właściwie nowatorstwo, może się też odnosić do samego opakowania, sposobu aplikacji czy dozowania produktu. Firmy inwestują więc w innowacje, bo wiedzą, że są one konieczne dla rozwoju firmy, choć przeważającą część sprzedaży zawsze stanowią dobrze znane i sprawdzone rozwiązania. Jedni konsumenci są bowiem przywiązani do tego, co znane, inni mają potrzebę próbowania czegoś nowego. Nierzadko zdarza się też, że coś, co miało być tylko niszową ciekawostką, stawało się nagle rynkowym bestsellerem.
W segmencie kosmetycznym – jak nam się wydaje – doskonale sprawdza się bezpieczna innowacyjność, czyli łączenie elementów znanych z czymś nowym i wprowadzanie takiego produktu jako części dostępnej już linii czy formuły kosmetycznej.
W ten właśnie sposób rozwijamy m.in. serię kosmetyków z węglem aktywnym. Najpierw jako jedna z pierwszych polskich firm wprowadziliśmy czarny krem, następnie stworzyliśmy autorski kompleks Carbo detox Biały węgiel, a teraz proponujemy preparaty Black Sugar Detox, które łączą węgiel aktywny z cukrowymi drobinkami.
Oceanic, Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris, Ziaja, Eveline Cosmetics, Janda, Naturativ, Phenomé, Chic Chiq, Annabelle Minerals