Niewątpliwe dla sympatyków serii różanej, premiera była bardzo miłym zaskoczeniem i dopełnieniem codziennej rutynowej pielęgnacji twarzy i ciała. Dzięki tej nowości konsumenci mogą przejść przez wszystkie kroki pielęgnacyjne używając produktów z jednej linii. W ofercie marki z serii Garden Roses znajdziemy: płyn micelarny do oczyszczania skóry twarzy, delikatny płyn myjący do twarzy jako drugi krok w oczyszczaniu, peeling do twarzy z kwasami kwiatowymi, hydrolat z wody różanej, krem Garden Roses oraz Garden Roses&Vanilla, rolller pod oczy, serum różane, mydło, żel pod prysznic oraz masełko do ciała.
- Pracując nad tym produktem zależało nam w szczególności na stworzeniu formuły, która nie tylko intensywnie nawilży skórę, ale jednocześnie odżywi ją, zregeneruje i przyniesie ukojenie. Przed nami lato, kąpiele słoneczne i wodne, mam nadzieje, że pogoda pozwoli nam na spędzanie jak najwięcej czasu na zewnątrz. Jednocześnie jest to okres, w którym nasza skóra narażona jest na wiele czynników zewnętrznych. Dlatego tak ważne jest aby nie zapominać o jej nawilżaniu. Jestem bardzo zadowolona, że zdążyliśmy z premierą masełka przed rozpoczęciem lata i liczę, że dla wielu będzie to totalny must have w letniej kosmetyczce, który przyniesie ukojenie i głębokie nawilżenie skórze skąpanej promieniami słonecznymi - mówi Anna Urbańska-Błaszczyk, właścicielka Make Me Bio.