Rynkowych rywali ujmuje przy tym swoją postawą, często powtarzając, że konkuruje się na półkach, ale prywatnie można się po prostu lubić i wzajemnie sobie kibicować. Jego zdaniem polscy producenci kosmetyków tworzą pozytywny i tętniący dobrą energią wizerunek branży na zewnątrz.
Dobra karma zawsze wraca. Wielu rynkowych graczy zdecydowało, że to właśnie on zasłużył w tym roku na tę szczególną statuetkę!
Pod jego rządami firma znacząco urosła na polskim rynku kosmetycznym, sukcesywnie rozwija się eksportowo, a Marek Bielenda ma jasną wizję, jaki cel przyświeca podejmowanym przez niego decyzjom.
W ostatnich latach, firma zarządzana przez Marka Bielendę bardzo dynamicznie się rozwijała. Udało jej się z sukcesem pozyskiwać młode konsumentki, co jest ważne w przypadku firm z tradycjami, by być atrakcyjnym brandem także dla wchodzących na rynek pokoleń. Bielenda utrzymuje mocną pozycję wśród kobiet dojrzałych, które cenią markę od lat, ale nowoczesny marketing i wykorzystywanie siły social mediów sprawiło, że jest również bardzo popularna wśród młodych osób. Sprzyja temu czucie trendów, nowoczesne i szerokie portfolio produktów, dopasowana do różnych grup docelowych komunikacja i wykorzystywane narzędzia marketingowe.
W tym roku wydarzeniem, które zelektryzowało branżę, było przyłączenie - przy wsparciu funduszu Innova Capital - dwóch dużych marek, tj. Soraya i Dermika. Wcześniej Marek Bielenda przyłączył do do swojej firmy start-up kosmetyczny BodyBoom, który nie tracąc nic ze swojego nowatorskiego ducha, rozwinął się o kolejne ciekawe projekty i rynkowe nowości.
- Jesteśmy przekonani, że obecna akwizycja wpłynie na przyspieszenie wzrostu wartości firmy. Jesteśmy jednym z najpoważniejszych graczy na rynku beauty w Polsce, a ten ruch niewątpliwie ugruntuje naszą pozycję - tak Marek Bielenda, komentował zakup Sorai i Dermiki. - Cieszymy się, że możemy jako partner i inwestor uczestniczyć w sukcesie Bielenda Kosmetyki, wspierając spółkę w procesie konsolidacji obejmującym tak rozpoznawalne w branży kosmetycznej podmioty. W ramach naszej strategii inwestujemy w spółki mające silną branżową pozycję, gotowe do dynamicznego wzrostu, poprzez konsolidację, wzmacnianie pozycji na rynku krajowym i ekspansję na rynki międzynarodowe. Wierzymy, że włączenie dwóch marek o ugruntowanej pozycji do portfela Bielenda Kosmetyki zwiększy konkurencyjność firmy i otworzy przed nią szerokie perspektywy rozwoju - dodał Leszek Muzyczyszyn, Senior Partner w Innova Capital, który nadzorował inwestycję po stronie Innova.
W kontekście tej nagrody ważny jest wywiad, który kilka lat temu przeprowadziłam z Markiem Bielendą do książki „Piękne historie. Sukces polskich marek kosmetycznych”. Prezes Bielendy mówił wtedy, że przyszłość należy do silnych firm. Właściwą strategią musi być zatem konsolidacja rynku. I nawet jeśli trzeba się podzielić własnością firmy, to myśląc o jej dalszym rozwoju, właśnie takie inwestowanie i tworzenie dużych grup kosmetycznych, może okazać się kluczowe. Szczególnie na tak konkurencyjnym rynku jak polski i w kontekście eksportowych ambicji PL-Beauty.
Gratulujemy Panu Markowi Bielendzie wyniku głosowania #Peer2Peer i życzymy mu spełnienia wszystkich marzeń osobistych i zawodowych. Bez wątpienia sam Marek Bielenda jest wyrazistą marką osobistą na naszym polskim rynku kosmetycznym!
Ta publikacja jest częścią akcji Love Cosmetics Awards na rzecz Fundacji Piękniejsze Życie
.jpg)
-1.jpg)
.jpg)
-1.jpg)
