Symboliczna opłata za reklamówkę ma być wkładem Rossmanna w dbałość o czyste środowisko. Być może dzięki takiemu posunięciu największej sieci drogeryjnej część klientów zdecyduje się ograniczyć korzystanie z plastikowych toreb, kiedy przyjdzie im za nie zapłacić.
Kierując się troską o czystość naszego środowiska, postanowiliśmy od początku września wprowadzić symboliczną opłatę za plastikowe torebki średnie i duże w wysokości 10 gr za sztukę
– powiedział w rozmowie z Onetem Jakub Jankowski z biura prasowego Rossmann.
Małe torebki wciąż będą dostępne bezpłatnie, ale tylko do wyczerpania zapasów.
Chcemy w ten sposób zwrócić uwagę na problem zaśmiecania środowiska i zachęcać klientów do wielokrotnego wykorzystywania zakupionych wcześniej torebek
– dodaje Jankowski.
Sieć drogerii przypomina, że obowiązek ograniczania zużycia lekkich toreb foliowych na zakupy nakłada na kraje członkowskie Unia Europejska. W Danii po wprowadzeniu niewielkich opłat zdecydowanie spadła ilość toreb w obiegu. Ministerstwo Środowiska pracuje nad nowelizacją przepisów, która wprowadzi dodatkową opłatę za tzw. lekką torbę na zakupy z tworzywa sztucznego, która będzie doliczona do obowiązującej już ceny takiej torby, albo będzie podstawową opłatą za torbę. Nie będzie ona wyższa niż 1 zł. Oznacza to, że jeśli dziś w niektórych sieciach sklepów torba kosztuje 0,45 zł to jej cena może wzrosnąć do 1 zł. Ważna przy tym jest grubość samych toreb.
Płatne torby w Rossmannie obowiązują od września tego roku.